Dolph Lundgren jako komando-dziennikarz, który przyjeżdża do Izraela by wyjaśnić sprawę zamachu na amerykańską bazę. Ma jeszcze jeden powód ku temu: jego "była" zajmuje tam wysokie stanowisko, a on ma szansę ponownie uderzyć w konkury o jej względy. Przeszkodą może być dawny kumpel, z którym jest zaręczona, ale...
Nie jest to oczywiście arcydzieło, ale ma swój klimat. Owszem pełno tu tandety, nieścisłości i pomyłek scenarzysty/reżysera, w końcu to film z Lundgrenem, mimo to oglądało mi się zupełnie dobrze. (Bardzo pomaga podejście z przymrużeniem oka.)
Nie za bardzo mi się podobał i ciągnął się jak flaki z olejem a udźwiękowienie wołało o pomstę od nieba (chyba najgorsze jakie w życiu słyszałem) ŻADNEJ MUZYKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chodź fajne zakończenie, parę zwrotów akcji i pomysł na fabułę ratują ten film przed katastrofą 5/10 oglądać tylko w tedy gdy nie...
Dawno nie widziałem filmu, którego potencjał został tak zmarnowany a wpadki (np. 1:08:54 widoczny mikrofon) aż porażają. Smutne.
" KAMUFLAŻ ". Taki polski tytuł tego filmu czytał u mnie lektor na kasecie VHS w październiku 1991 roku.