Trochę mnie zanudził... Nie wiem skąd ta wysoka ocena. Pewnie to fanki Gackta i Hyde'a dają dziesięć za samych idoli ;P
Ja dałam 10/10 za nieprzeciętny, niesamowity scenariusz, piękną muzykę, wspaniałe zdjęcia, przesłanie za sobą niosące, głębię i ciekawą grę aktorską Hyde'a i Lee-Hom Wanga, bo Gackt zagrał odrobinę sztucznie.
Film jest cudowny, wzruszający, poruszający, dający do myślenia. Dlatego dałam 10/10. Gdyby Hyde i Gackt w nim nie grali, ocena byłaby taka sama.