Czy ktoś tu czyta opisy przed opublikowaniem?
"Dwóch przyjaciół, Wani i Kei. Jeden umiera. Chce umrzeć. "
Co to ma być?
Film w mojej ocenie 4 na 10. Obejrzałem go z polecenia znajomej, która fascynuje się kulturą azjatycką. Pomysł fajny. Gra aktorska nie powala. Scenariusz też nie jest najwyższych lotów. Co się może podobać to postać Kei. Przeskoki w czasie troszkę irytowały, ale były zrozumiałe. Sceny walki należały do tych...
Film jest bardzo kiepski. Niemal do końca filmu nie wiadomo o co w nim chodzi. Nie ma w nim nic śmiesznego jak co niektórzy piszą. Właściwie w ogóle mnie nie wzrusza, nie wiem nad czym tak tyle ludzi płacze, heh.. może nie jestem na tyle wrażliwy. Gra aktorów jest kiepska, bardzo doceniam Gackta za jego talent wokalny...
więcejPrzynajmniej przez pierwsze... ja wiem pół godziny?więcej? Jednak film ma w sobie coś, co sprawia,że chcemy go oglądać (i nie jest to tylko Gackt); i bardzo dobrze, bo to dziełko watre zobaczenia. Polecam, jeśli wytrzymacie te pierwsze pół godziny ;)
Film dobry, trochę nieprofesjonalnie zrealizowany, ale dalej wzruszał, śmierć brata Sho i że wszystko działo się na oczach Sona, który nie wiedział co zrobić, Toshiego, który poświęcił się aby ratować przyjaciela, Sona do którym człowiek się przywiązał w trakcie filmu… wszystko to było wzruszające i nawet ten brak...
Czy znacie jekieś fajne filmy z podobnego gatunku? Najlepiej z wątkami miłości yaoi XD Oglądałam już Boys love itp. ale może ktoś coś poleci?
Bardzo oryginalny dramat, zwlaszcza ze skierowany dla mlodziezy.
Akcja toczy sie w niedalekiej przyszlosci w fikcyjnym miescie Mallepa pelnym przeroznych imigrantow. Film podzielony jest na kilka czesci. W pierwszej poznajemy glownych bohaterow, kiedy jeszcze bedac malymi chlopcami w sylwestrowa noc znajduja...
No więc tak... Chciałam się trochę powzruszać, bo wszyscy (prawie) piszą, że smutny, wzruszający, itepe, to sobie obejrzałam... Z tym wzruszaniem się to mi nie poszło, nie wiem czemu... xD Mimo to, uważam, że te 119 (?) minut poświęcone "Moon child" nie były zmarnowane, bo mi się naprawdę spodobało... Film ma świetną...
więcejRzadko płaczę nad jakimiś filmami, ale przy tym filmie były momenty, przy których łzy same spływały...
Ale podobał mi się. Były świetne sceny walki i ciekawa historia. Japonia została tu ukazana w innym świetle niż zazwyczaj-nie ma wszędzie klubów, hoteli i tego wszystkiego co się świeci-skupiamy się na tej "ciemnej"...
Uważam ze film Moon Child to naprawdę bardzo realistyczna historia ludzi ( a w tym wypadku takze dzieci które wychowywały sie na ulicy ) oraz przyjaciół np. Kei i Sho którzy byli ze soba zwiazani i to było piękne.Historia mnie wzruszyła i takze popłakałam sie w pewnych momentach a ten kto nie zrozumiał o co chodziło w...
więcejposzukuje piosenki końcowej jak kei przypomina sobie przyjaciół gdy sho leży prawie umierający lub całego soundtracka.
Film jest miły i sympatyczny,jeśli ktoś bardzo lubi Hyde-tak jak ja:) i Gackt`a. Osobiście polecam każdemu "Moon Child",przynajmniej można się czegoś nauczyć,można zobaczyć prawdziwą przyjaźń i odkryć wiele innych wartości.Czasami film wydaje się kiczowaty-zgadzam sie tutaj z Jeanne Kay,ale można wytrzymać,bo naprawdę...
więcejNo cóż, za wiele się nie podziewałam rozpoczynając seans, ale szybko się przekonałam, że było warto. Co prawda kilka fragmentów było nieznośnie... hmm, nawet nie wiem jak to określić. Jako żywo przypominało bollywood. Ale to naprawdę nieliczne momenty. Inne były zaskakująco dobre. A przede wszystkim smutne. Zakochałam...
więcej