PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506756}

Mroczny Rycerz powstaje

The Dark Knight Rises
7,7 312 187
ocen
7,7 10 1 312187
6,3 42
oceny krytyków
Mroczny Rycerz powstaje
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz powstaje

Batman s-f

ocenił(a) film na 8

Rażący błąd w filmie który przyprawił mi uśmiech na twarzy: po takim wybuchu bomby atomowej w wodzie, Gotham powinno zostać kompletnie zalane przez falę tsunami, albo i zniszczone...amatorszczyzna!

ocenił(a) film na 7
thengel

wierni fani Batmana wierzą w to co chcą wierzyć, nawet rodzaj bomby potrafią przeinaczyć, jak raz mówią o tej a raz o tamtej to każdy słyszy to co chce słyszeć :)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
thengel

z pewnością policja Gotham zesłała im mikrofalówki do tych podziemii, chłopaki piekli sobie zapiekanki na obiad :) na pewno nie zapomnieli jeszcze o proszku dosia i płynie do płukania :) i małej franii co by chłopaki mieli w czym przyprać sobie brudne skarpetki :) byłbym zapomniał, deska do prasowania również była w zestawie Happy Meal, ciepła herbatka, a i pewnie gotowali sobie gulasz w czasie gdy im się nudziło :) Bane był tak dobry że sam osobiście pofatygował się i zaniósł im maszynki do golenia żeby chłopaki nie wyglądali jak wilkołaki, żel do włosów w zestawie, był nawet tak dobroczynny że zesłał im mini materace z gumową pianką i śpiwory żeby nie było im tam za zimno, w końcu zima była

mowiono o bomie atomowej, może i neutronowej później, wpierw mówiono o atmowej, co mnie obchodzi która to która, efekty zniszczeń podałem w filmiku, to że raz mówią o tej raz o tamtej - błędy logiczne

to że ja lecę samolotem nie oznacza że ufam pilotom, jedno drugiego nie wyklucza

ocenił(a) film na 9
luki29

"mowiono o bomie atomowej, może i neutronowej później, wpierw mówiono o atmowej, co mnie obchodzi która to która" - skoro ci wszystko jedno czy mowa o atomówce czy neutronówce, to o co chodzi?

luki29

spytam wprost - pierwszy raz widziałeś film amerykański? nie? w takim razie powinieneś zauważyć że w takich filmach zawsze są bardziej czyści niżby należał, szczególnie statyści, wiele lat musiało upłynąć by aktor amerykański był utytłany w błocie przez kilka ujęć, w filmach europejskich tego się nie bali
więc jak na standardy filmu tej produkcji jest całkiem nieźle

a jeśli się już czepiasz tego tematu to może ci podrzucę kilka tytułów gdzie np. więźniowie z obozów mieli zbyt czyste pasiaki i nie byli szkieletami - pokrytykujesz sobie - przecież jesteś taki konsekwentny
przecież to najistotniejszy błąd i to nad dodatek "logiczny"

co do żarcia - wiesz ze grille są ciągle w modzie? przez wieki ludzie piekli na ogniskach i przeżyli jakoś
co do reszty zaopatrzenia - należy pamiętać o tym kto je dostarczał i dlaczego - ale to dla kolegi nie jest ważne, tak nie jest ważne dlaczego potem walczyli, skoro taką wagę przywiązujesz do czystości mundurów polecam oglądać więcej REKLAM o proszkach do prania

"...raz mówią o tej raz o tamtej - błędy logiczne..." jedno jest pewne, nie masz pojęcia o logice
ok, pogrążyłeś się już dość

następnym razem oglądaj film a nie przegląd czystości statystów to będziesz się lepiej bawił i więcej istotnych informacji dostrzeżesz
miłego dnia :]

ocenił(a) film na 7
thengel

mnie nie interesuje kto bierze udział w filmie, ja chce obejrzeć film, nie plan zdjęć ze szwędającymi się statystami,

mało jest filmów w których więźniowie z obozów mieli zbyt czyste ciuchy i nie byli wychudzeni, ja nie pamiętam ani jednego takiego filmu, Pianista, Lista Schindlera, wszystko było jak należy i wiele wiele innych filmów które leciały w TV, logicznym błędem jest mówienie raz o tej bombie raz o tamtej, proponuje Tobie abyś zamieszkał przez 3 lub 6 miesięcy w piwnicy z grilem w modzie :) przekonamy się jak bardzo wyjdziesz z tamtąd uśmiechnięty :) kto dostarczał żarcie? i dlaczego? Ameryka normalnie :) chyba sami się za dużo reklam naoglądaliście jak takie wybitne "dzieła" wynosicie pod niebiosa :)

efekt cudu filmowego = dobra kamera + pozer w przebraniu z peleryną i maską + muzyka i mamy epickie dzieło :)

ja nie zwracam uwagi na pierdoły ale to się rzuca w filmie za takie pieniądze, to jest amatorszczyzna, lipa, tandeta, dno, kicha, tragedia etc

ja się nie pogrążam, to Ty nie masz argumentów na moje słowa ;) co to za tłumaczenie że film był amerykański, od roku był reklamowany jako dość dobre kino, a wyszedł film dla nastolatków

luki29

skoro już czytasz moje posty i na odpowiadasz to zacznijmy od tego, że warto zwracać uwagę o czym jest rozmowa

w żadnym ze swoich postów nie wznosiłem "tego wybitnego dzieła pod niebiosa", ja rozmawiam tylko o detalach i szczegółach
ale WY przeciwnicy w przerażającej większości macie klapki na oczach i jeśli ktoś wdaje się z wami w polemikę jest to dla was równoznaczne, że rozmówca próbuje wam wmówić jak genialny jest film - jeśli jesteś tak uważny w oglądaniu filmów jak i prowadzeniu rozmowy to wcale się nie dziwię, że tyle przegapiłeś...

tłumaczenie, że film był amerykański dotyczy TYLKO i WYŁĄCZNIE aspektu dotyczącego stopnia zabrudzenia mundurów statystów - więc nie na ciągaj tu moich słów do swoich argumentów :)
podałeś dwa tytułu - pięknie dziękuję, w 100% potwierdziłeś tylko moje słowa
ekipa z Listy Schindlera to Polacy i scenografia i kostiumy, a Anna B. Sheppard - kostiumy, pracowała przy obu filmach
o tym właśnie mówiłem - styl amerykański jest inny "czysty" a europejski nie boi się "brudu"
różnice się powoli się zacierają ale są jeszcze widoczne

nie można zaliczyć rozmowy o bombie do nielogicznych - wybacz ale nasza nie znajomość tematu na to nie pozwala, tym bardziej że żaden z nas nie pamięta szczegółów rozmowy - więc jedyne co możesz powiedzieć to to że te rozmowy ciebie zmyliły ... nic więcej, ale skoro przegapiłeś moment gdy padła nazwa "neutronowa" to jest twój błąd a nie filmu

gliniarze nie wyszli z kanałów uśmiechnięci chyba, że widziałeś coś więcej niż inni ;)
ale tylko dlatego że musieli jeszcze gdzieś wpaść po drodze do domu...
a skoro już powołujemy się na inne tytułu, to W ciemności Holland wyszli uśmiechnięci, szczęśliwi, sprawni, tańczyli z radości ... a siedzieli tam dłużej, w gorszych warunkach, bez grilla i z minimalnym nieregularnym zaopatrzeniem...czyli mieli gorzej niż gliniarze.... więc co z tym uśmiechem?

"...od roku był reklamowany jako dość dobre kino..." co to za tłumaczenie?
rozsądny człowiek podchodzi sceptycznie do reklam, szczególnie produktu którego nikt jeszcze "nie kosztował" :P

ocenił(a) film na 5
lukaszkoci

Bomba neutronowa zabija istoty żywe silnym promieniowaniem radioaktywnym, pozostawiając budynki i inne przedmioty nienaruszone, tym właśnie różni się od zwykłej bomby atomowej.

ocenił(a) film na 5
vince25xx

"Specjalnym rodzajem ładunku termojądrowego jest bomba neutronowa. Siła jej wybuchu jest relatywnie niewielka, małe jest również skażenie promieniotwórcze terenu. Czynnikiem niszczącym jest natomiast promieniowanie neutronowe, zabójcze dla żywych organizmów."

ocenił(a) film na 10
lukaszkoci

Ameryki nie odkryłeś, bo wszystkie Batmany Nolana są opatrzone podpisem "Akcja, Sci - Fi"

ocenił(a) film na 8
MatiZ_3

I bardzo dobrze że nie bo to już zrobił kiedyś Krzysztof K.
Panowie, spuśćmy z tonu...Po co ta zażarta dyskusja?
Założyłem ten temat nie po to abym był obrażany albo sprowokowany musiał kogoś obrażać.
"Specjalnym rodzajem ładunku termojądrowego jest bomba neutronowa. Siła jej wybuchu jest relatywnie niewielka, małe jest również skażenie promieniotwórcze terenu. Czynnikiem niszczącym jest natomiast promieniowanie neutronowe, zabójcze dla żywych organizmów."
Ależ jak najbardziej się zgadzam, z tym że aby te promieniowanie miało "siłę" się rozejść po dużym obszarze musi temu towarzyszyć nagły wzrost ciśnienia (samo sobie pozostawione w powietrzu działa jak bąk puszczony w pokoju).
Więc skoro to ciśnienie było to i falka jakaś się musi utworzyć. (równomiernie we wszystkie strony)...
No ale Nolan=s-f...i wszystko w temacie:) Pozdrawiam wszystkich

lukaszkoci

''Batman s-f ''

A kiedykolwiek Batman nie był s-f? Miliarder, playboy latający w pelerynie i mający dostęp do lepszej technologii niż amerykańska armia i NASA to widok spotykany na co dzień???

ocenił(a) film na 8
KLAssurbanipal

Widzę że posiadasz pełną wiedzę na temat technologi jakimi obecnie dysponuje NASA i US Army że mówisz iż ta w filmie jest dużo lepsza. Czemu zatem tam nie pracujesz? Albo nie jesteś na miejscu Obamy?

lukaszkoci

Czyli w ten sposób zaprzeczysz że to film Sci-Fi? Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Po pierwsze interesuję się wojskowością. Po drugie nie trzeba znać tajemnic armii by wiedzieć, ze armia NIE ma w użyciu samochodów, motoru, śmigłowca, a także zbroi, peleryny, gadżetów jakie zostały przedstawione w filmie. Zaprzeczysz? Dlaczego w Iraku takie coś nie jeździ i nie lata a żołnierze nie noszą ultralekkiej, wytrzymałej zbroi? No zastanów się, proszę.

ocenił(a) film na 8
KLAssurbanipal

A czemu niby armia USA miałaby używać na tak biedny Irak (to że ma ropę nie czyni tego kraju potęgą militarną na świecie) zaawansowanych technologi? Myślisz że wszystkie technologie jakichkolwiek krajów ujrzały światło dzienne? oczywiście że nie.
To że film jest s-f to nie zaprzeczam, ale "uczepiłem" się tylko kwestii bombki która utworzyła niebagatelnego grzybka, zaś przy jej wybuchu niezaprzeczalnie utworzyło się ciśnienie które spowodowałby falkę tsunami, która to mogłaby zniszczyć doszczętnie Gotham. Jedni słyszeli że to atom, inni że neutron, ale w przypadku tej drugiej tez potrzeba mocy aby promieniowanie się rozniosło na dość duży obszar:) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
lukaszkoci

Tsunami to fajne określenie, a mało kto wie o co chodzi. Wywoływane jest podwodnym trzęsieniem ziemi, wybuchem wulkanu, przesuwaniem się płyt tektonicznych. Wybuch nad czy na powierzchni wody nie da ci takich samych rezultatów, jak zderzenie się dwóch płyt o niewyobrażalnej wręcz masie na dnie. Zresztą, w przypadku natury nie ma mówienia, że coś na pewno wywołałoby dany efekt. Czasem mały wstrząs wywoła ogromne tsunami, czasem po 10 minutach deszczu zdarzą się podtopienia.

"Jedni słyszeli że to atom, inni że neutron" - ręce opadają. To nie jest kwestia tego, kto co słyszał, bo trzeba być wyjątkowo "skupionym", żeby nie wyłapać tego co było przedstawione. Śpieszę z wyjaśnieniem: na początku Bane mówi o bombie atomowej, potem na stadionie doktor Pavel mówi dokładnie, że to bomba neutronowa. Zważywszy na to, że dla znakomitej większości społeczeństwa każda bomba nuklearna to atomówka, myślę, że sprawa jest prosta.
Poza tym, dla Bane'a liczyło się to, aby zniszczyć miasto. W takim wypadku nie ma znaczenia czy będzie to bomba atomowa czy neutronowa - ona miała po prostu wykonać określone zadanie, a może nawet sam Bane nie zwracał uwagi na jej rodzaj. Tak więc typ bomby jest ważny jedynie w końcówce. Od momentu sceny na stadionie nie przypominam sobie, aby mówiono coś o bombie jako takiej, a jedynie o tym że wybuchnie. Ufałabym więc wersji podanej przez Pavela, bo to on był przecież naukowcem. Nie wiem więc w jakim celu drążysz temat zamiast po prostu zastanowić się przez moment nad tym co widziałeś albo poczytać to, co było napisane na tym forum już z 500 razy. Może reaguję zbyt ostro, ale wkurza mnie już to wyłapywanie na siłę błędów i "nielogiczności", które wynikają w 90% z nieuwagi, nieznajomości tematu czy chęci zwykłego dopieprzenia się.

Flantrenite

prawda jest taka że określenie "bomba atomowa" padło raz z ust takie samego laika jakimi są widzowie - scena na moście, Blake gdy gliniarze rozwalili przęsło każe chłopcom wchodzić do autobusu - wtedy szef sierocińca (ksiądz) pyta jaki sens przecież to bomba atomowa
wszyscy inni - fachowcy w filmie - używali określeń ogólnych określających zbiór typu bomb - jądrowa, nuklearna - ci z zewnątrz, oraz określenie szczegółowe - neutronowa - użyte przez twórcę i gdy wszyscy już wiedzieli co to jest

lukaszkoci

''A czemu niby armia USA miałaby używać na tak biedny Irak (to że ma ropę nie czyni tego kraju potęgą militarną na świecie) zaawansowanych technologi? Myślisz że wszystkie technologie jakichkolwiek krajów ujrzały światło dzienne? oczywiście że nie''

Po pierwsze - użyłyby największych technologii, żeby: 1. wygrać wojnę; 2. mieć małe straty w ludziach, 3. mieć małe koszty finansowe. Nawet gdy przeciwnik jest słaby (a ten w Iraku taki do końca nie był) to używa się najlepszych możliwych broni, żeby wojna kosztowała mało czasu, ofiar i budżetu.
Po drugie - pisałem przecież o powszechnym użyciu. Fakt, ze istnieją różne prototypy, ale ich użycie na wojnie równa się science-fiction. Czegoś takiego jak np. motor wychodzący z samochodu, śmigłowiec Batmana nie ma i to jest science-fiction.

ocenił(a) film na 8
KLAssurbanipal

No i nie można po ludzku a nie od razu wskakiwać na bezbronnego człowieka który oczekuje kilku wyjaśnień.
Dziękuję i w imieniu admina zamykam temat:)
Pozdrawiam Atomówki - Bajkę, Bójkę i Brawurkę:)

lukaszkoci

Przecież pisałem to samo od razu. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones