W języku polskim, o ile wiem, nie ma takiego zwrotu. Owszem, jest "boso", albo "na bosaka", ale "na boso" to zwykły błąd!
No, chyba, że doktor Miodek i na taką formę już pozwolił...
O tempora...!
To przygnębiające, że ktoś decyduje się, aby dać fundusze na nakręcenie takiego filmu, przecież to gniot jakich mało. Koszmarny film pod każdym względem! Matwiejczuk, masz niesamowity dar, że wszystko, co przejdzie przez twoje ręce jest nędzne i beznadziejne do granic możliwości! Przestań pisać już te chore...
Nie polecam, beznadziejna gra aktorska, słabiutki scenariusz, reżyseria ponizej poziomu "Fali Zbrodni"!! Nie ściągać, nie poszukiwać, nie oglądać!!!
Przejdę od razu do sedna - albo ktoś jest fanatykiem dramatów psychologicznych albo nie.
Jeśli nie to po co się zabiera za takie filmy? W dodatku ten lekko ociera się o obyczajówkę...
Trzeba być konkretnym idiotą i ignorantem, żeby krytykować wszystko co wpadnie w ręce (bo ktoś ma takie "widzi misie") i pisać o...
Czy ktoś ma pomysł na interpretację tytułu? W języku polskim wyrażenie "na boso" jest błędem językowy. Mówi się albo "boso", albo "na bosaka".
Czy taki tytuł ma jakieś uzasadnienie w treści filmu? Pytam, bo tytuł mnie zniechęcił do obejrzenia filmu, ale może da się to jakoś wytłumaczyć.
Ciekawe czemu tak niska ocena? Czyżby jak powiedziała mała bohaterka filmu "Widzę ale nie rozumiem" czy może zbyt trudna tematyka.
Tematy filmu życiowe, sam obraz ciężki. Ciekawa rola dla Sary Muldner aczkolwiek jej gra pozostawia wiele do życzenia. Ogólnie według mnie film wart obejrzenia. Oby wszedł do kin by mogła...
Witam, jestem studentem II roku Organizacji Produkcji Filmowej i TV na wydziale Radia i TV Uniwersytetu Śląskiego. Od jednego z wykladowców otrzymalismy zadanie zdobycia "Warunków skierowania filmu do produkcji" , muismy wybrac jeden z filmów ktore brały udzial w finałowym konkursie Festiwalu Filmów Fabularnych w...