Nie prawda, sam jestem dzieckiem z "rozbitej" rodziny i jakoś tego nie przeżywałem. Wystarczy że rodzice zachowują się wtedy jak dorośli i zamiast kłótni jest normalna rozmowa.

Po prostu nie zrozumiałaś/łeś...Córka bardziej kochała ojca niż samą siebie, widziała-obserwując rodziców- że nie ma między nimi miłości, że jej mama nie jest miłością życia jej ojca.Było jej przykro, bo chciała ich połączyć, ale tak kocha ojca, że bardziej chce jego szczęścia niż swojego własnego...
To też lekcja dla nas wszystkich CZYM tak naprawdę jest miłość.Jak i kiedy się objawia i jak ją rozpoznać...

Pod koniec była scena w której matka jej gąłdzi ojca po głowie tak jak zawsze, byli razem w tym akwarium i byli szcześliwą rodzićna wystarczyło ponownie spróbowac. Nie ma miłosci która trwa całe życie bo to jest decyzja i trwanie przy podjętej decyzji, Ten film niestety powiela twierdzenie że jak ktoś sie znudził to rozwod to nic zelgo, dzieci nei cierpią bo po co im pełna rodzina.

Nie gładziła go po głowie na końcu, oglądałeś/aś ten film?

J/w - nie gładziła Go. Właśnie to był moment zwrotny, kiedy mała zrozumiała, że z tego nic nie będzie. Zaskakujące jak czasami coś sobie ubzduramy. Dopiszemy coś, czego nie było. Chyba każdy człek tak ma. ;-)

Rozwód to nic złego. Ludzie powinni dążyć do szczęścia, niż trwać w nieszczęściu dla dzieci. Jak ma żyć jako rodzina, która się nienawidzi, to lepiej rozwód.
Ludzie, którzy twierdza, że rozwód to zbrodnia dla dzieci, to debile. Największe zło dla dzieci, to jak rodzice się nie kochają i żyją razem.