Na dodatek w pierwszym streszczeniu czytamy, że: " kobieta walczy z czterema zabójcami, stojącymi na półce skalnej dwadzieścia stóp nad nią.", a w następnym, że: ..."dziewczyna rozpoczyna desperacką wspinaczkę na górski klif, a jej prześladowcy są tylko parę kroków za nią."
To za nią, czy nad nią? Może ci prześladowcy tak ją ścigali, jak Kaczyński "prawdę" o Smoleńsku, że w zapale ją wyprzedzili i nie zauważyli... ;-)