jestem badzo zadowolony z tego filmu przyjemnie i lekko sie go oglada
no i wspaniala obsada naprawde polecam 10/10
zadowolony to możesz być, jeśli to Ty go zrobiłeś. ewentualnie dopuszczam myśl, iż chodziło Ci o zadowolenie z nabycia biletu na tenże seans.
a co do oceny to oczywiście, że się nie zgadzam.
film bez polotu, fabuły i.. dowcipu. chciałoby się rzec jak bohater jednej z kreskówek: "oh, mama!'. jako argumentację podam tylko jeden przykład. mianowicie sraczka Bena Stillera jako jeden z gagów. ja was, proszę. nie wiem kogo w sumie, może scenarzystę ? a może chodzi mi o to że nie znoszę Zoolandera ? być może, być może. on i Wilson to jakaś życiowa porażka ;)