Znakomity prolog, bez wahania mogę rzecz, jeden z najlepszych w historii kina. Uwielbiam gdy reżyser i operator wzajemnie uzupełniają się na planie. Początek filmu został wspaniale wyreżyserowany i sfotografowany. Jedno, długie ujęcie i doskonale podłożona pod obraz muzyka Desplata, stworzyły mały, niezwykle porywający...

Ja jestem fanem tego filmu. Muzyka, klimat, bardzo dobrze dobrana obsada, zdjęcia,
scenariusz. Kidman świetna. Generalnie dobre aktorstwo. Glazer w końcu zrobił kolejny
film!

sami musicie przyznać, że to ciekawa historyjka, tylko ma jeden zasadniczy minus- to było BARDZO grubymi nićmi szyte.

- "Narodziny" jest dramatem z pogranicza ontologiczno-religijnych ekstensji bytowych, a laicko-humanistyczną wizją "snu Morfeusza"

Ponownie zobaczyłem ten film po długiej przerwie i jeszcze bardziej mi się podobał. Teraz dałbym mu 10/10. Wszystko w nim jest perfekcyjne: zdjęcia, atmosfera, muzyka, a przede wszystkim wspaniałe aktorstwo Kidman. Nie wiem dlaczego jest tak nisko oceniany. Przypuszczam, że niewielu osobom podoba się ten typ bardzo...

Mimo wszystko liczyłem na inne zakończenie. Takie było zbyt banalne. Ale 8/10 się należy.

nicole kidman w tym filmie zagrała nie gorzej jak legendy kina takie jak Harriet Andersson
w szeptach i krzykach ,świetnie gra emocjami . jak najwięcej takich kobiet i takich ról .

W TV 25 grudnia o 9:40 rano :) taki przyjemny poranek świąteczny z Nicole Kidman. Już się doczekać nie mogę :)

To jest czysty wstyd jak polski lektor kaleczy, zniekształca i modyfikuje oryginalne tłumaczenie..Clara mówi do chłopaka o Seanie i Annie "He couldn't leave her,and I hated her for that. Hated her."-a lektor tłumaczy "Nie mógł od niej odejść i za to jej nienawidził'.
Tak przynajmniej było w mojej wersji z...

niezły film, spodziewałem się czegoś gorszego; świetne kreacje Kidman i Brighta; ciekawy pomysł, wykonanie też w porządku; film nie nudzi; rewelacyjna muzyka Desplata
Moja ocena: 6/10

Czy w wannie do czegoś doszło? ...........

poważny temat;brak ostatecznej akceptacji śmierci bliskiej osoby.N.Kidman jak zwykle swoim kunsztem nakreśla niezwykle sugestywnie postać zagubionej i osamotnionej kobiety.Reszta do obejrzenia.POLECAM!!!

"Narodziny" były jednym z tych filmów, które chciałem obejrzeć ze względu na muzykę w nim występującą. Gdy po raz pierwszy w radiu usłyszałem główną melodię do tego filmu, wiedziałem że muszę go zobaczyć, chociażby tylko po to by przekonać się w jakim dokładnie momencie tej produkcji ją słychać i jak pasuje ona do...

To co sprawia, ze film ten jest niezwykle ciezki nie tyle w odbiorze, co po prostu w obejrzeniu go, to wg mnie multum niepotrzebnie wydluzonych scen, niepotrzebnie dlugich zblizen na twarze postaci; dla przykladu, juz sam poczatek raczy nas 3-krotnie za dluga scena biegu glownego bohatera... Co dalej? A chocby sama...

Szczególnie mi się nie podobało przeciąganie jakiegoś momentu np jak siedzi
w teatrze- jest to pokazane przez jakieś 2 minuty. nuuuuda

ej może mi ktoś powiedzieć jak ten film sie zakończył bo ja oglądałam
koniec jednym okiem i nic nie rozumiem z tym ślubem i wgle.

Na mnie ten film zrobił duże wrażenie...zwłaszcza ,że to nie jest cukierkowa komedia.Z pozornie niedorzecznego pomysłu powstał dobry film.

Rewelacyjne zdjęcia, film piękny, głęboko psychologiczny, dający do myślenia, kontrowersyjny. Najlepsza chyba aktorska rola Kidman.

co prawda, kilka wątków w filmie było dziwacznie niepotrzebnych. Gdzieś pod koniec wszystko straciło swoją magiczność. A ostatnia scena? Nie jestem pewna co do tego co reżyser miał na myśli, jednak wydaje mi się, że można było ją inaczej ułozyć.

Jednak to, co jest niepowtarzalne w tym filmie to klimat i muzyka,...

Dziwna sprawa z tą Nicole. Początku jej kariery (czyli "Martwa cisza", "Szybki jak błyskawica" itp.) najzwyczajniej "nie trawię". Jednak im później tym lepiej, a zmiana zaczęła się od "Oczu szeroko zamkniętych" Kubricka. Moja niechęć do niej przerodziła się w sympatię po obejrzeniu "Moulin Rouge". Sam nie wiem, może...