“E. A. Poe oraz H.P Lovecraft w jednym”. Mroczny i tajemniczy klimat filmu, który pomagała budować świetna muzyka i niesamowita sceneria. Świetne aktorstwo. Na uwagę zasługuje zwłaszcza “podwójnie” rewelacyjny Vincent Price. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika starszych horrorów. Dodam, że takich filmów nawet nie trzeba polecać. Już tylko same nazwiska jakie są z tym filmem związane powinny stanowić wystarczającą rekomendację do jego obejrzenia. I ten mój ogromny sentyment do starszych horrorów...
Szkoda, że starsze horrory są tak trudno dostępne.
Dzieło także okrasił swoją obecnością także Lon Chaney Jr., kultowy jak dla mnie aktor i dla każdego fana starego kina grozy.
Takie tytuły jak "Nawiedzony pałac" trzeba znać i mieć je w Swojej kolekcji.
Po raz kolejny Price ukazuje magię swojego głosu, moment narracji przyprawia mnie o gęsią skórkę.
Więcej zachęceń nie trzeba.
Bardzo dobry film w klimatach Lovecraft' a i Poe'go- a te klimaty są tutaj oddane doskonale. Do tego świetna muzyka i oczywiście Vincent Price ze swoim niesamowitym głosem. Muszę jeszcze bardziej zagłębić się w twórczość Rogera Cormana :)
Niesamowity film, mrok, mrok i jeszcze raz mrok, mroczna muzyka, mroczny Vincent Price no i do tego...piękna Debra Paget;) Ależ ja uwielbiam te stare horrory!
"Już tylko same nazwiska jakie są z tym filmem związane powinny stanowić wystarczającą rekomendację do jego obejrzenia", więc na wszelki wypadek: "Dodam, że takich filmów nawet nie trzeba polecać" po czym: "Dodam tylko jeszcze, że oczywiście polecam ten film".
Kobieta, czy schizofrenik?
Pseudo-użytkownik. Oczywiście nie ja. Poza tym wypowiedzi innych osób należy czytać ze zrozumieniem i znajomością elementarnych zasad logiki. Jeśli czegoś nie trzeba robić to nie wynika stąd, że nie można tego robić. Dodatkowo mile widziana znajomość elementarnych zasad dobrego wychowania.