Ten film to esencja lat 80 i pozytywnej tandety. Czego tu niema? UFO, zombie, larwy -pełzacze, wracające to życia trupa itd. Produkcji towarzyszy solidny klimat, naprawdę solidny. Niema mowy o nudzie - akcja zaczyna się od samego początku, poznajemy ciekawych bohaterów i niezłe wątki. Efekty specjalne stoją na bardzo dobrym poziomie - wszystko wygląda super, film jest krwawy i finale mamy niezłą sieczkę. Aktorstwo jest dobre, ale muzyka przeciętna. Pojawia się kilka ładnych aktorek, czasem mamy na ekranie jakieś cycki, czyli wszystko zachowane zgodnie z tradycją. Ogólnie jest niezła zabawa podczas seansu, bardzo przyjemnie i szybko się ogląda. Sama przyjemność - daję 6/10, bo są trochę lepsze filmy, niemniej jednak ten też jest niesamowity.