Bo zawsze jak dobrze odpowiedziala na pytanie jakiegokolwiek profesora to goscie z jej grupy darli sie: "TRZY PUNKTY DLA GRYFINDORU!!!" hehe. true story, sama o tym w wywiadzie mowila.
Haha ;-)
Mam do niej ogromny sentyment... W dodatku jest chyba ideałem piękna :-)