PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=622318}
5,6 103 073
oceny
5,6 10 1 103073
4,8 26
ocen krytyków
Noe: Wybrany przez Boga
powrót do forum filmu Noe: Wybrany przez Boga

Jesli ktoś szuka typowej biblijnej historyjski to chyba się zawiedzie.

ocenił(a) film na 7
killstar

Pewnie tak, choć może , kilka nieskrępowanych dusz ma otwarty umysł i dostrzeże w tym obrazie interpretację i dopasuje do swojego wyobrażenia przypowieści o potopie (która jest obecna nie tylko w kulturze chrześcijańskiej, ale również w wielu innych kulturach), oraz do Noe. Czas pokaże.

killstar

Jeśli jest nastawiony na biblijną wersję to na pewno się zawiedzie jednak film ciekawy i warty obejrzenia dla wszystkich normalnych, którzy mają jakiś dystans do filmów.

ocenił(a) film na 4
m29

Co kto lubi. Ja oglądałem i oceniłem film jako "fantasy" i moim zdaniem w tym gatunku jest to taka dosyć średnia produkcja; poprostu obejrzeć i zapomnieć. To jest oczywiście moje zdanie.

ocenił(a) film na 7
killstar

Każdy film biblijny jest fantasy. Nie ma co ich oceniać inaczej. Ten podobno jest adaptacją komiksu, nie samej mitologii hebrajskiej. Mi się podobał. Trzeba też pod uwagę wziąć, kto jest reżyserem. Koleś robi specyficzne filmy. Tak czy inaczej, głowy nie urywa, ale wg mnie to niezłe kino. Zwłaszcza anioły mi się podobały.
Jak ktoś oczywiście jest Żydem. Chrześcijaninem lub Muzułmaninem i nie ma dystansu, może mu się film nie spodobać, ale przecież jak ma dystans, to oceni go jako zwykłe kino. Tak jak ty. I spoko, tobie się nie podobał zbytnio, jak zwykły film, nie dorabiałaś ideologii. Tak trzymaj.

TomaszO1983

"Każdy film biblijny jest fantasy"
Chyba nie.

"Jak ktoś oczywiście jest Żydem. Chrześcijaninem lub Muzułmaninem..."
Ewentualnie osłem, który myśli że jest ateistą a ma najwięcej do powiedzenia w sprawach Boga, który wg niego nie istnieje.

ocenił(a) film na 7
m29

Jeśli obraziłem, to przepraszam.
Nie uważam, że któryś Bóg nie istnieje. Szanuję wszystkie religie, jakie istnieją i istniały, a bardziej ich wyznawców. Nie jestem ateistą, nie wiem, czy jakiś Bóg/Bogowie nie istnieją, nie zagłębiam się w to. Po prostu wypowiedziałem się na temat filmu. Przykro mi, jeśli ktoś to odebrał źle. Być może rzeczywiście brak mi taktu, lub najzwyczajniej jestem idiotą.

Chodziło mi o to, że film się tyczył świętych ksiąg, tych trzech monoteistycznych religii i w jakiś sposób, mógłby być niezrozumiały dla ludzi, którzy nazbyt poważnie traktują swoją wiarę. A przecież to film nie artystyczny, ale czysto rozrywkowy. Przypomniała mi się historia z thrillerem, Pokłosie, który przez wielu widzów został odebrany jako film antypolski. Rozumiem takie postawy, ale cieszę się jeśli pojawiają się ludzie, którzy filmy fabularne nie traktują jak dokumenty. Oczywiście to nie zmienia faktu, że jeszcze raz przepraszam, jeśli uraziłem.

ocenił(a) film na 6
killstar

Jest tutaj trochę science fiction, czasy Noego i takie wynalazki :)

ocenił(a) film na 10
killstar

Mnie urzekło przemycenie tutaj rewolucji neolitycznej bez rozbijania zasadniczego wątku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones