Film oparty na autentycznej historii seryjnego mordercy, który przez wiele lat działalności uśmiercił w Związku Radzieckim ponad 50 osób. Jego ofiary były młode, przeważnie poniżej siedemnastego roku życia. Wszechobecna biurokracja, niekompetencja i brak profesjonalizmu długo uniemożliwiały odnalezienie i ukaranie zabójcy. Dopiero ogromne zaangażowanie w sprawę detektywa Burakova (Stephen Rea) i jego niemalże obsesyjne dążenie do osiągnięcia celu zaczęło przynosić rezultaty.
Fabuła filmu nie jest tworem scenarzystów lecz historią Andrieja Czikatiły, który w latach 80-tych w ZSRR bestialsko zamordował ponad 50 osób.
Lekarz sądowy Burakov (Stephen Rea) w ciągu jednego wieczora otrzymuje 8 ciał, znalezionych na polach, po osunięciach ziemi. W ciągu kolejnych lat dostaje i sam znajduje ok. 40 kolejnych trupów. Niestety, mimo jego apeli, władze nie podejmują żadnych działań. Jedynym sojusznikiem lekarza jest komisarz obwodu Rostowa - Fetisov (Donald Sutherland). Film obrazuje opieszałość i nieodpowiedzialność machiny radzieckiej, której nieudolność i niechęć powoduje kolejne, bezsensowne zgony obywateli ZSRR.