PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1089}

Ojciec chrzestny

The Godfather
8,6 546 636
ocen
8,6 10 1 546636
9,0 47
ocen krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

Ludzie, musicie to sobie w końcu uzmysłowić: to nie jest film o amerykańskiej mafii. Albo inaczej:
jest to idylla o amerykańskiej mafii. Jeśli chcecie zobaczyć jak naprawdę to wyglądało to polecam
Chłopców z ferajny, Kasyno, Donnie Brasco... Wierzcie mi, trochę w tym siedzę, oglądam filmy na
discovery, aktualnie czytam książkę "My undercover life in the mafia" Joe'go Pistone. Ojciec
Chrzestny- myślę, że sami gangsterzy chcieliby, żeby tak to wyglądało (Może dlatego Tony
Soprano tak bardzo lubił całą sagę ;) ). Pamiętajcie, że mafioso tym tylko różni się od zwykłego
gangstera, że jest włochem, jest sprytniejszy i bardziej bezwzględny. A ta cała gadka o honorze,
zasadach i wartościach? W rzeczywistości żołnierze okradają swojego Capo, Capo zabijają swoich
szefów, a wyżsi rangą mają romanse z żonami swoich podwładnych. Mafia to kryminaliści, to
konkretni moneymakerzy, którzy gdy mogą na tobie zarobić- nawet się nie zawahają.

PS. Ostatnio jeszcze raz obejrzałem i zastanawia mnie jedno: będąc bogatym właścicielem domu
pogrzebowego, dlaczego po prostu nie wynajmę płatnego zabójcy, który nie będzie zadawał
zbędnych pytań (to Nowy Jork w latach 50.- wystarczy wejść w jakiś zaułek!), tylko idę do kogoś,
kto może w przyszłości poprosić mnie w zamian o coś, czego nie będę mógł spełnić?

PS2. Skoro wszyscy w mieście wiedzą, że Luca Brasi jest najbardziej lojalnym człowiekiem Dona,
to jak w jego zdradę ma uwierzyć Solozzo?

ocenił(a) film na 10
mwrooo

Na słowa Vita, żeby Luca poszedł do Sollozzo można było wywnioskować od razu jak to się skończy. Tak jak później Don Corleone mówi o sobie jako o rozsądnym człowieku, a wysłał swoje człowieka żeby wmówił zdradę. W 3 części jest kwestia gdzie Michael, wysyła Vincenta na szpiegostwo konkurenta i przekazuje mu by na pytanie o zdradę czuł się obrażony- ale ile to lat od 1 części. Wydaję mi się że nie wątpił w rodzine Corleone, wiedział że może pozostać anonimowy oraz że zadanie zostanie spełnione. Tak samo jak ty, również czytam książki w tej tematyce. Jeżeli czytasz to na te mięsiące Sierpień- Wrzesień 2014 jest Fokus Historia "Gangsterzy czasów Ala Capone" (wpisz w google grafika: fokus historia gangsterzy czasów Ala Capone - zobaczysz okładkę). Jest kawałek książki napisany przez ostatnią żyjąca krewną Ala która znała go osobiście po jego zwolnieniu z więzienia - ciekawe nawiązanie do masakry w dniu świętego Walentego. Wiele innych ciekawych informacji:)

ocenił(a) film na 8
harlem8

Dzięki wielkie, postaram się sprawdzić :) Ogólnie jarają mnie najbardziej lata 80.- czasy największych operacji FBI, z "Donnie Brasco" na czele. Po przeczytaniu całej książki planuje tu na forum opisać jak tak naprawdę to wyglądało a zwłaszcza postać Benjamina Ruggiero :)

(youtube) /watch?v=vq4qgrfJlF4 perełka dla miłośnika :)

ocenił(a) film na 10
mwrooo

Ja zdecydowanie bardziej przepadam za latami 30. Mój ulubieniec, postać inteligenta, bystra, aktywna, odważna (tu historie z "Mafia na wojnie: współpraca wielkich gangsterów z aliantami" jego ojciec przeprowadził się do ameryki wcześniej by zapewnić dobry start i byt rodzinie, a on wraz z mamą przyjechali później. Gdy wracał z jedzeniem zaczepiło go kilku starszych irlandzkich chłopaków, jeden z nich powiedział by się rozebrał bo chcieli sprawdzić czy był obrzezany. Uderzył go miską. Wyszedł z tego cały zakrwawiony, ale niepokonany i nieugięty), uczciwa wobec swoich przyjaciół. Trzymał rodzinę z dala od swoich interesów. O kogo może tu chodzić, chodzi o Meyera Lanskigo. Oczywiście było dużo gangsterów przypadających na ten okres jak sławny Al Capone czy również jedna z moich ulubionych postaci Lucky Luciano- niesłusznie oskarżony o stręczycielstwo przez Thomasa Dewey'a na 30-50 lat więzienia (najprawdopodobniej najwyższy wymiar kary za ten czyn w historii stanów zjednoczonych), gdy kilka podstawionych przez prokuratora prostytutek zeznawało przeciwko Luckiemu, oskarżyciel wykorzystał swoją szanse i na tym budował swoją karierę. Z czasem został gubernatorem stanu Nowy Jork a, i planował start w wyborach prezydenckich. W 46' wypuścił go za "wkład wojenny" i mógłby stracić sporą ilość wyborców, dlatego też nakazał deportacje do Włoch, albo dalej zostanie w więzieniu. Oczywiście skorzystał i wyszedł. OK i tak się rozpisałem czekam na twoją kolej z Benjaminem:)

ocenił(a) film na 8
harlem8

Opisany przez Ciebie przykład pokazuje, że gangsterem się nie zostaje- nim się rodzi :) Wpływ środowiska myślę, że był przytłaczający w tamtych czasach, a slumsy Nowego Jorku to była istna wylęgarnia kryminalistów. Kiedyś czytałem książkę o Luckym Luciano (był najlepszym przyjacielem wyżej wspomnianego), że w dzielnicach nędzy było tak ciasno, że dzieci widziały tam wszystko od najmłodszych lat. W jednym pokoju rodziło się dziecko, w drugim ktoś właśnie robił dziecko... Walka o przetrwanie i przemoc. Psycha zryta od maleńkości.

ocenił(a) film na 10
harlem8

Zgadza się, tylko że tym który uderzył Lanskyego był Luciano. Po tej awanturze polubili się i byli nierozłączni do końca życia Luciano. Luciano i Lansky przez wiele lat byli "mózgiem" amerykańskiej mafii i praktycznie jej przewodzili. Ale byli tak inteligentni że zawsze byli w cieniu, szczególnie Lansky.

ocenił(a) film na 10
Witek_9

Wiesz. Jest tyle teorii jak się poznali. Szkoda, że nie zachowały się jakieś konkretne dokumenty. Akurat skończyłem czytać książkę. Pada w niej cytat (niestety nie przykułem większej uwagi kto go wypowiedział) "gdyby Luciano i Lansky byli politykami byliby o niebo lepsi niż obecni idioci" coś utrzymane w tym stylu.

mwrooo

Nie koniecznie musi być włochem. Antonio Montana nie był :P

ocenił(a) film na 8
patrykniedzialka

Antonio Montana nie był mafioso :) był gangsterem na usługach kartelu narkotykowego.

mwrooo

A no fakt :) Ale w latach 80-tych nie było dużo mafii a pojawiły się Kartele Narkotykowe i gangsterzy.

ocenił(a) film na 10
patrykniedzialka

Do dziś są mafie takie jak 'ndrangheta, camorra czy osłabiona na Sycylii cosa nostra. Wystarczy, że na google wystukasz: skok na lufthanse. O tym była nawet wzmianka w "chłopcach z ferajny". Gangsterzy byli zawsze, dziś też są. Koniecznie zobacz skok na lufthanse- własnie sam o tym czytam:D

harlem8

Mi chodziło że w stanach :P No może i są dlatego moja wypowiedź o przestępczym świadku była taka jaka była :P

harlem8

I dzięki za cynk poczytam :D

mwrooo

Ale w Ojcu Chrzestnym pełno jest zdrady, konfidenctwa, nieczystych zagrywek nawet u najbardziej zaufanych. Lojalność też istniała w strukturach mafijnych

ocenił(a) film na 10
mwrooo

A czy to są naprawdę filmy o mafii? No może "Kasyno".
PS. To spróbuj wynająć jakiegoś "zabójcę" nawet jak masz (względnie) dużo forsy. I można przy okazji wpaść. Nie lepiej iść do "Ojca Chrzestnego"? On załatwi wszystko :)
PS.2 Piszesz" " W rzeczywistości żołnierze okradają swojego Capo, Capo zabijają swoich
szefów ... " i masz jednocześnie wątpliwości czy uwierzono by Luce Brasi.. A przecież najpotężniejsi mafiosi lat 20 - tych Masseria i Maranzano walczyli ze sobą i też uwierzyli Charlesowi "Lucky" Luciano że jest najwierniejszym z ich ludzi i zabije drugiego "szefa". Obaj zginęli.

ocenił(a) film na 8
Witek_9

Dobra, fakt, z Twoim PS2 po części się zgodzę, choć chyba lojalność Luci była wręcz legendarna, tak mi się wydaje...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones