..może nawet trochę BARDZIEJ niż bardzo. Płaczę na nim za każdym razem,nie wiem dlaczego...chwilami marzę żeby mieć choć podobne stosunki z własnym ojcem, tak jak ona miała.
ja też pod koniec ryczałam jak bóbr, bardzo zazdroszczę tej postaci takich stosunków z ojcem :)
A co w tym filmie było wzruszającego? Mógłby być chociaż zabawny...