Znowu przewidywalny, znowu fatalna końcówka...Początek naprawdę suuper, mrok niebywały, potem jest znacznei gorzej......Dobrze w sumie gra tytułowy bohater, fajne texty miewał, choć to nie ta klasa co T.O'Quinn....
Jeżeli chcesz się pozbyć zwłok to wrzuć je do rozdrabniarki,na pewno nie pozostawisz śladu,buhahahahahah.Poza tym to cudowne ozdrowienie chłopaka,który nagle zaczął chodzić.It'a a miracle!;-)
zdecydowanie najslabsza z czesci jak dla mnie ; ]
ale wkoncu zabili tatusia od siedmiu bolesci xd
i fakt niezwykle ozdrowienie chlopca ; ]
6/10