mam ten film nagrany na dvd z tele 5 jakby ktoś chciał.

Wg mnie film jest tragicznie zrobiony, a zwabił mnie ciekawym opisem. Szykowałam się na ciekawe kino, a dostałam coś tak kiepskiego i nudnego, że wyłączyłam po upływie 30 minut...osobiście zdecydowanie odradzam. Ten film może i mógł być dobry, ale chyba z 70 lat temu...jak na współczesne realia i możliwości (a film...

całe mnóstwo irytujących błędów logicznych,przewidywalny,nierealny,z niezbyt interesującymi dialogami, a samo rozwiązanie delikatnie mówiąc śmieszne:)

Ciekawa fabuła, klimat, postaci i zwroty akcji. Niezwykłe jest to, że tym razem kibicujemy "temu złemu" (Michael Madsen w swojej najlepszej roli). Z lekka przewidywalny, ale bardzo sprawnie zrealizowany i nie można się nudzić. Po zakończonym seansie odczuwa się satysfakcję.

Nie jest to film wysokich lotów, ale można obejrzeć chociażby dla samego M. Madsena. Lubię tego aktora i uważam, że jest wielce niedoceniony. A film polecam na jeden raz.

Szczególne gratulacje należą się jednak nie temu, kto błędnie opisał, ale temu kto to przyklepał. A wiecie dlaczego? A dlatego, że na FW akceptowane są tylko materiały przepisywane z IMDB. Tam ktoś dał d i przypisał tag horror (jako jeden z trzech), i oczywiście zostało radośnie klepnięte bo przecież świetne źródło...