a dlaczego nie uzasadniles swojej wypowiedzi? w jakich warunkach ogladaleś film ? wogóle zrozumialeś go... ?

Nie uzasadniłam, ponieważ nie ma jak uzasadnić. Nie podobał mi się... po prostu, coś się podoba coś nie, bez powodu/przyczyny. W jakich warunkach? Domowych, przytulnych;p Być może nie zrozumiałam, jednak sądzę, że nie było to na tyle "wybitne kino" by tu coś rozumieć. Jako pierwszy z trylogii oglądałam "Oldboya" i był to jeden z najlepszych filmów jakie dotychczas miałam przyjemność widzieć. Miał coś w sobie, coś czego "Pani Zemsta" nie miała. Ale są przecież gusta i guściki.

Pani Zemsta ma to "coś" do zrozumienia. Zresztą jak OldBoy i Pan Zemsta (który imho jest z całej trylogii najsłabszy co nie oznacza, że słaby).

Za pierwszym razem nie doceniłem tej produkcji ale za drugim wręcz mnie powaliła! I jest to wybitne kino, cała trylogia zemsty to jest wybitne kino i to jest fakt :) jak 2+2=4

Docenili ją krytycy i widzowie dosłownie na całym świecie. OK, może nie każdemu przypaść do gustu ale nadal pozostają te produkcje imho jednymi z najlepszych filmów ostatnich ładnych paru lat.

Jak czytam "docenili krytycy na całym świecie" to zastanawiam się, jak to jest, że jak polski krytyk coś wysoko ocenia to przeważnie jest to nieoglądalny badziew dla publiki a zdanie zagranicznego krytyka przyjmujemy z uznaniem?