Nie znają się na kinie, dobre filmy lecą albo w środku nocy albo do południa.. najlepiej samemu zaopatrzyć się w dany film i nie liczyć na tv.
Przesadzasz - ten film będzie dzisiaj o 2:40 w nocy, mało kto jest o tej porze w pracy, a już tym bardziej w szkole.
;-)
Czekałam i warto było-rewelacyjny film. A to, że rano litrowa kawa to już inna sprawa ;]