bardzo dobra ekranizacja książki, zazwyczaj czytam książkę przed obejrzeniem filmu więc film aż tak mocnego wrażenia na mnie nie zrobił niemniej jednak polecam książkę, bo choć trudna do czytania ( nie ma w niej ani jednego dialogu ) doskonale opisuje stan i życie emocjonalne Eriki oraz jej (patologiczne wręcz) relacje z matką
Zgadzam się. Genialne pisarstwo, zasłużony Nobel. To trudne książki, ale one sprawiają, to swoisty paradoks, że łatwiej się odnaleźć w trudnych sytuacjach. Pianistka była pierwszą książką Jelinek, którą przeczytałam i przyznam, zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Przebudzenie po takiej lekturze, to nowa rzeczywistość. Świetne są też Amatorki, Wykluczeni. W obuvjednskowo autorka"tnie ostro jak brzytwa", a ostatnia to już czysta wiwisekcja. Po każdej pozycji, muszę złapać oddech i dla równowagi sięgnąć po coś odrobinę lżejszego.
Chciałabym, aby inne pozycje Jelinek też doczekały się ekranizacji