Można wytłumaczyć ją tym, że się rozpił, i długo nie wypływał na ocean, przez co stracił reputację. Ja tutaj widzę jakiś sens, bo rzeczywiście to może załamać w taki sposób wilka morskiego, jakim jest Jack.
Co do samego filmu, to podczas oglądania, miałem wrażenie, że czegoś tutaj brakuje. Sam nie wiem czego, może po prostu ogólny koncept się wyczerpał, i niczym mnie nie zaskoczono, co wiąże się z moim poczuciem rozczarowania. Tak czy inaczej, mi film się podobał, czasu nie żałuję na jego obejrzenie. Daję 7.