Salazar powiedział, że wydostanie się z Trójkąta jeśli Jack rozstanie się z kompasem. Jednak Jack już wcześniej się z nim rozstał na rzecz co najmniej kilku osób. Raz dał go Willowi, innym razem miał go Cutler Beckett. Czy tamte razy się nie liczyły?
Druga sprawa dotyczy sceny po napisach. Jeśli założymy, że nie był to sen, co sugeruje ostatnie ujęcie, to jest tu kilka pytań:
1. W jaki sposób Jones przeżył? Czy przebicie serca nie miało go załatwić na amen?
2. Jeśli przyjmiemy, że to przez Trójząb, który zdjął z niego klątwę serca, to czemu nadal tak wygląda? Nie powinien być zwykłym człowiekiem, tak samo, jak stał się nim Salazar?
Jeśli chodzi o pierwszą rzecz, to Jack rozstawał się wtedy z kompasem albo wbrew własnej woli, albo tylko na krótki okres, a w tym filmie oddał go dobrowolnie i wymienił na inny przedmiot(butelkę rumu)
A co do drugiej rzeczy to też wydało mi się to dziwne. Wszyscy stali się zwykłymi ludźmi poza Jonesem. A co do serca to na pewno znajdą jakieś wytłumaczenie, podobnie jak na to, że Will prawdopodobnie żyje bez serca które wciąż schowane jest w skrzyni(bo nie wiem w jaki sposób miałoby wrócić do jego piersi xD).