Proste kino rozrywkowe, z pseudofilozoficznym przesłaniem, które jest tak niewyszukane, że nie wzbudza żadnego zainteresowania, o co chodziło autorowi. Generalnie głębia filmu na poziomie dzieł z Van Dammem.

Rozumiem, że film ci się nie podobał, więc teraz masz zamiar wklejać ten sam tekst w każdym wątku, w którym ktoś wypowiada się pozytywnie o filmie? Współczuję, sam domyśl się, czego. Gdybyś przynajmniej przed wklejeniem przeczytał mój wpis, to może byłbyś w stanie z niego wywnioskować, że ja też uważam ten film za prosty w przekazie (co zawarłem w 3 punktach), a przez brak rozrywkowości rozumiem, że jest niezbyt przyjemny w odbiorze, co nie zmienia jednak faktu, że film jest warty obejrzenia.

Proste kino rozrywkowe, z pseudofilozoficznym przesłaniem, które jest tak niewyszukane, że nie wzbudza żadnego zainteresowania, o co chodziło autorowi. Generalnie głębia filmu na poziomie dzieł z Van Dammem.

Tak, wiem, już to pisałeś. Dzięki za opinię.

Ten typ to troll jakiś w każdy temat wchodzi i wypisuje w kółko to samo xD

płakuniasz synek

ta normalnie wariacie płakuniam tak o

Ile razy to jeszcze wkleisz?

Dobry film... świetnie wpasowuje się w nadchodzącą rzeczywistość. W Europie szaleje koronawirus i nikt nie wie jak będą wyglądały najbliższe miesiące...czy zachowamy człowieczeństwo w dobie kryzysu ekonomicznego czy staniemy się zwierzętami

Raczej na świecie. Czy aż tak daleko masz z Europy do Afryki czy do Azji w których też kryzys jest i będzie się pogłębiał? Zresztą mamy bardzo wysoki poziom globalizacji (co też się przyczynia do rozprzestrzeniania wirusa) i kryzysy jednego z kontynentów nie pozostają obojętne dla innych kontynentów.

NIE MA ŻADNEGO WIRUSA , PRZZESTAŃCIE XEROWAĆ DUŻE SZKIEŁKO ZACZNIJCIE MYŚLEĆ SAMODZIELNIE , JESTEŚMY W DZIURZE!

Pomyślałam dokladnie o tym samym...

Ja nie mogę, jaki oryginalny i niecodzienny przekaz. Masz rację, gdyby nie ten film, 100 lat bym myślał i nie wymyślił, że w sytuacjach kryzysowych ludzie zmieniają się w bestie.