mało porywająca wersja :(

powinno się zabronić nadawać te same nazwy różnym filmom - jak np w tym wypadku.
tytuł się zgadza, rok się zgadza, tylko film niestety nie :/
ponadto denerwuje w filmie ciągłe krzyczenie "uncle jonathan" - jak już ktoś tu zauważył i i to dziwne "bziuuuuuum" za każdym razem gdy strumień światła latarki "przecina"...

To jest najgorszy film jaki oglądałem.

Duzo przygody troche za duzo i smiesznie ukazane . Nie przekonalo mnie to niestety

Ten film jest tak beznadziejny, że aż śmieszny. Momentami gra aktorów, sceneria i sama fabuła
były tak zdumiewająco denne, że dosłownie płakałam ze śmiechu. Polecam zebrać przyjaciół i
oglądać - doskonała zabawa :D

Jestem ciekaw co natchnęło scenarzystę do wykreowania takich dialogów...

Najlepsza z całego filmu była krok w krok powtarzana kwestia 'Uncle Jonathan!!!'

efekty kiepskie, fabuła/historia jakos nie wciaga.
Nie czytałem nawet książki więc to na pewno nie przez to że "książka lepsza".
Wykonanie, calość strasznie kuleje.
A na dodatek w polskim wydaniu na dvd poważne błędy tłumaczeniowe.
Jak można było zamienić płeć mówiącego. Zamiast "Myślałem, że......

Efekty klapa, fabuła klapa, gra aktorów nic specjalnego, zawsze się dziwiłem po co takie filmy się wypuszcza, to chyba tylko i wyłącznie chęć zarobku a nie stworzenie czegoś na czym warto zawiesić oko :(

fujstwo, obrzydlistwo, tałatajstwo i błe, błe, błe flaki z olejem max 2/10

nic zaskakującego się nie zobaczy, dużo spacerów, rozmów, żadnej porywającej sceny, od czasu do czasu jakieś próby urozmaicenia filmu, na średnim poziomie efekty specjalne

Nie lubię fantastyki, zupełnie nie wiem czemu ten film mi się spodobał... Jest banalny, naiwny, przewidywalny... ale ma coś w sobie