Jest taka scena jak Weronika się ubiera i przez okno widzi starszą kobietę, która przechodzi przez kałużę z zakupami. W 3 kolorach też jest taka stara kobieta (choć nie wiem czy to ta sama), która stara się wrzucić butelkę do smietnika, ale nie może sięgnąć.
Oglądałem wczoraj/dzisiaj "Podwójne życie Weroniki", nie zdążyłem jeszcze dokładnie przemyśleć tego filmu, oglądałem także "Trzy Kolory". Myślę, że aby zrozumieć rolę staruszki, trzeba obejrzeć więcej filmów Kieślowskiego, a może nawet wszystkie, ponieważ jak słyszałem, nie tylko w tych filmach występuje owy motyw. Proponuje jednak, tak myślę, spojrzeć nie na samą staruszkę jako symbol, ale na reakcje bohaterów, kiedy ją widzą... Jeśli dobrze rozumiem "Podwójne życie...", to właśnie w tym filmie jest to wyraźnie widoczne. Nie chcę jeszcze komentować tego filmu, chciałbym przedtem z kimś na ten temat porozmawiać.
Ja ogladalam ten wspanialy film 5 razy w dwoch wersjach jezykowych i dalej mam ochote go ogladac i odkrywac jego nowe elementy, symbole, male slowka, ktore pozornie sa blache, a w rzeczywistosci niezle sakamuflowane przez rezysera. Filmy Krzysia nie sa do obejrzenia, one sa do odkrycia.
Gdy Veroinique/ Weronika spoglada na staruszke nastepuje chwila ciszy, chwila refleksji...refleksji nad czym? moze nad soba?
Polecam ksiazke "Autobiografia K.Kieslowskiego" Znak.
Prawie w kazdym filmie Krzysia mozna zobaczyc taka scene.
"Trzy kolory" prezentuja trzy kolory francuskiej flagi - nibieski, bialy, czerwony (tak samo jak nazwy kolejnych odcinkow) : Liberté, Egalité, Fraternité: Wolnosc, Rownosc i Braterstwo. Taka ogolna idea. Staruszka reprezentuje ta ostatnia, staruszka wrzuca z trudem pusta szklana butelke do specjalnego smietnika TRI w imie solidarnosci z reszta. Ale czy robi to dla innych, czy zeby lepiej myslec o samej sobie? Nie ma na to pyt. odpowiedzi. W jednym z odc sama bohaterka pomaga jedej ze staruszek...