Hmm, jak dobrze oddać w słowach naturę tego filmu...
Komedia. Obyczajowa?. Może i tak. Lekki, dystyngowany humor? Tak, tak.
Jednak ten film nie mieści się w żadnym z tych określeń.
Tytuł może zmylić, bo nie chodzi tu o podwodne stworzenia, rośliny, badania. Tytuł jednak dobrze oddaje temat - chodzi o życie załogi Zissou, ich przygody na granicy prawdy i fikcji, chodzi o samego Zissou i... może wogóle o Życie Człowieka? A wszystko ukazane z odrobiną ironii, ale optymistycznie.
O co jeszcze chodzi w tym filmie? O Jacques'a Cousteau, sławnego nurka i badacza dna morskiego, któremu ten film jest dedykowany.
Od odbiorcy wymaga określonego gustu, poczucia humoru.
Mnie się podobał. 7/10