Spojrzałem na ocenę i postanowiłem obejrzeć ten ponoć komedio-dramat. Jedyna reakcja jaką
wzbudził u mnie wiecznie zakłopotany i zmartwiony Stuhr to irytacja (to co sprawdzało się jakoś w
Seksmisji to obecnie kompletnie już nie śmieszy a raczej wzbudza politowanie). 1pkt to za pomysł
na film ale realizacja 0....
Wartości przedstawione jak w poradniku dla upośledzonego gimnazjalisty, kontra karykaturalne nieprzyzwoitości.
Banał, jakich mało w polskim kinie! Tak to jest, jak za zrobienie filmu się bierze gość, który ma słaby kontakt z
rzeczywistością.
Mam na myśli Jerzego Sztura, który jest fajnym aktorem, ale słabym nie...