Bardzo mi się podobał pomysł, z tymi nazistowskimi nad-żołnierzami. Duży plus również za muzykę, która tworzy w filmie bardzo niepokojący klimat. Nie podobało mi się to, że film jest kompletnie bezkrwawy (super-żołnierze tylko topią swoje ofiary) i że miejscami troszeczkę nudno było (zwłaszcza na początku). Zauważyłem parę nieścisłości związanych z tymi zombie i ich goglami (niektórzy nie mieli ich z niewyjaśnionych przyczyn na sobie i nie mieli z tym problemów). Ale ogólnie "Shock Waves" to jeden z fajniejszych horrorów z lat 70-tych. Zdecydowanie polecam.