18 maja 1944 roku. Amethan Sultan (Akhtem Seitablayev) przyjeżdża do swojego rodzinnego domu w Ałupce. W tym samym czasie trwa deportacja Tatarów krymskich. Mężczyzna staje się świadkiem tego tragicznego zdarzenia i w przeciągu kilku dni widzi jak tysiące ludzi zostaje wysiedlonych.
"Chajtarma" to po tatarsku "powrót", a także nazwa ludowego tańca. Jest maj 1944 roku. Armia Czerwona wypędza hitlerowców z Krymu. Bohater ZSRR, major Sułtan Amet-Chan, as radzieckiego lotnictwa, przylatuje z frontu na krótki urlop do rodzinnej Ałupki. Rankiem następnego dnia z rozkazu Stalina rozpoczyna się oczyszczanie półwyspu z Tatarów uznanych przez "ojca narodów" za "zdrajców i pachołków Hitlera". Enkawudziści wypędzają ludzi z domów. Od oficera dowodzącego operacją w Ałupce Sułtan dowiaduje się, że również on, choć zestrzelił ponad 30 samolotów niemieckich i przyznano mu tytuł Bohatera Związku Radzieckiego, jako Tatar uważany jest za zdrajcę. Pilot rozpoczyna rozpaczliwą próbę ratowania ukochanej i rodziny. Scenariusz powstał na podstawie relacji Tatarów, którzy w dzieciństwie zostali wysiedleni i wywiezieni do Uzbekistanu, skąd powrócili w ojczyste strony dopiero po 45 latach.