Film wyprodukowany po kosztach.Scenariusz już to gdzieś widziałam...Moja ocena
2 ->10 za za sok porzeczkowy.
Poszłam do kina by się przestraszyć...a tym czasem pękałam ze śmiechu
nie mam pojęcia jakim cudem ten film ma ocenę 7,2
Niby tak lecz w Polskich kinach pojawiła się o wiele później niż zmierzch....
Film jak i sceneria wyssana z pięty....
Hahaha xD Żaden tam Zmierzch. Nie ma żadnego porównania między jednym filmem a drugim prócz wątku miłosnego i to w tym filmie między 12 latkami. Tutaj zupełnie inna atmosfera panuje i fakt może nie to jakaś tam mega straszna historia, ale swój urok horroru ma.
@babuszka22
hahahahahahhaha dawno się tak nie uśmiałem czytając komentarz. Zmierzch i LTROI nie powinno się wymieniać w 1 zdaniu. Twilight to totalny kicz zrobiony z myślą o głupiutkich nastolatkach, dlatego pewnie takowe nie są wstanie zrozumieć i nalezycie docenić dość 'ciężkiego' przekazu jaki niesie ze sobą książka (i w pewnym stopniu film) LTROI. Radzę poczekać kilka lat, poczytać trochę dobrych książek i pooglądać kawał porządnego kina tak aby wyrobić sobie jakikolwiek sensowny gust, a potem wrócić do obu 'spornych' filmów i przeanalizować sobie swoją wypowiedź w tym temacie ;)
Chciałem zauważyć, że dziewczynka widziała wersją amerykańską (wszak w kinie wersji skandynawskiej już nie uraczysz), so what's the point of this pointless agrument?
@luckynarc: Twój komentarz pomógł mi odzyskać wiarę w ludzi, bo już myślałem, że tylko ja się kapnąłem, że autorka tematu sama dobrze nie wie na jakim filmie w kinie była, już nie mówiąc o tym, że nie wie co to "podróbka". To ironia losu, że (wnioskuję z tego, że twierdzi iż była w kinie, ale mam przeczucie, że to "kino" miało 17cali i CAM w nazwie, stąd całe zamieszanie) autorka nazywa "podróbką" film, który jest remake'iem szwedzkiej wersji, której dotyczy ta strona:)