znaczy fabuła calkiem ciekawa ale moim zdaniem to nie jest horror.
przez cały film czekałam na jakąś wiekszą akcje i się nie doczekałam
Właśnie moim zdaniem to największa bolączka tego filmu...to że jest reklamowany jako horror, horrorem nie będąc. To że Eli jest wampirem jest tylko "narzędziem" ku podkreśleniu "inności". Bo moim zdaniem ten film nie jest o niczym innym, jak nie o poczuciu inności i potrzebie akceptacji. Jako horror dostaje ode mnie 3/10, a że właściwie nie przepadam za horrorami to ogólnie 9/10.