PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8867}
6,4 39 388
ocen
6,4 10 1 39388
5,6 11
ocen krytyków
Predator 2
powrót do forum filmu Predator 2

Najgorsza część jaka widziałam. Pierwsza część zdecydowanie najlepsza, dwójkę wyprzedził tez "Predators" oraz "AvP 1"
Jedyny gorszy film od dwójki, w którym występuje Łowca, to "AvP 2: Requiem"
W 'Predator 2" jest za dużo cycków, wojen gangów z policja i innych pierdół, które odwracają uwagę od głównego wątku, czyli polowań Drapieżcy z kosmosu.
Ale w końcu to Predator, nie ważne jak slaby był by film z nim, ja i tak go uwielbiam :D

ocenił(a) film na 7
BloodyMassacre

Trochę przesadzasz chyba...
Mi się podobała. :P

ocenił(a) film na 7
Bloodbane

wedlug mnie dobrze sie wyrazilam, szczerze, bez owijania w bawełnę :)

ocenił(a) film na 9
BloodyMassacre

Gangi to chyba na początku tylko z tego co pamietam :) OGlądałem go ostatni raz pare łądnych lat temu, ale włąśnie sciagam 12 GB wersje BLUERAY :D więc dziś obejrzę ponownie :) Te nowe typu AVP są za bardzo przekolorowane no i czegoś w nich mi brakowało szczególnie w AVP 1, bo naprawdę mógł być to super film :). Ja lubiętroche tajemniczosci. ALe wiadomo kazdy ma swój gust :)

ocenił(a) film na 7
marcin0218

owszem tresc jest wazna ale jako fanka Pradatorów uwielbiam wszystkie filmy z nimi :D

użytkownik usunięty
BloodyMassacre

"dwójkę wyprzedził tez "Predators" oraz "AvP 1""

yyyyy, nie.

"Pierwsza część zdecydowanie najlepsza"

Pierwsza albo i druga.

ocenił(a) film na 9

"Predators" to jakieś nieporozumienie...

ocenił(a) film na 8
BloodyMassacre

"Predators" może co najwyżej wyprzedzić "Watchers 3"

ocenił(a) film na 10
BloodyMassacre

Predator 2 według mnie 9/10. Jest może odrobinę gorszy od jedynki lecz jest to jeden z najlepszych filmów science-fiction jakie kiedykolwiek widziałem. Szybka akcja no i oczywiście sam Predator. Moja ulubiona scena to ta z wręczeniem pistoletu. Film jest znacznie lepszy niż Predators które według mnie jest totalnym dnem. Jest kopią Predatora z innymi aktorami.

http://www.film.org.pl/prace/predator_vs_predators.html

ocenił(a) film na 7
legia2912

ja biore pod uwagę także efekty (w tamtych filmach wiadomo nie bylo tak zajebiscie z efektami) ale tez innosc Predatorów. W dwojce naprawde nie podobalo mi sie mieszanie do tresci scen erotycznych i mieszanie wojny miedzy policjantami i gangami - to taki chaos spowodowalo...
Ale to nie znaczy ze nieznosze tego filmu, obydwa uwielbiam a roznica miedzy nimi to niewielki procent w strone "Predators". Żadnego filmu z Łowcami nie nazywam dnem.

ocenił(a) film na 8
BloodyMassacre

Jakich scen erotycznych?

Jakich wojen? Przecież to tylko była prezentacja ofiar.

ocenił(a) film na 9
legia2912

zgadzam się w 100 %

ocenił(a) film na 7
BloodyMassacre

Dwójka idealnie uzupełnia jedynkę. Przeniesienie akcji do miasta było najsensowniejszym rozwiązaniem - dało to nowe możliwości, nie było efektu "kalki" i fajnie rozwinięto uniwersum Predatora. Film oferuje rozrywkę na takim samym poziomie dokładnie. Scena erotyczna była jedna. Wojny gangów były, ale to taki wątek poboczny, jak w jedynce partyzantów. Tam też do połowy filmów akcja skupiona była na odbiciu tych z śmigłowca itd. Dla mnie obie części równy poziom trzymają.

ocenił(a) film na 7
Goro_Gondo

Sam w sobie pomysł przeniesienia akcji do miasta był bardzo dobry. Jednak jak wiadomo, miasto w latach 80 wyglądało inaczej niż obecnie, dodatkowo jak wiadomo jest to amerykańskie miasto, rządzi się innymi prawami.... Jednak nie podobało mi się dodanie sceny erotycznej. W pierwszej części były tylko niesmaczne dowcipy erotyczne, ale w drugiej to polecieli całkowicie, dla mnie scena zbędna, zupełnie zabiła klimat. Mogła być bardziej subtelna. Sporo scen ogólnie było zbędnych, nie to co polowanie w mieście i policjant ktory szuka sprawców morderst... z tego mógłby powstać świetny kryminał, w wersji gore i sci-fi. Ale tak jakoś poszło to w strone wrzucenia Predatora w sam środek wojny policjantów z gangami, od tak po prostu i już. Wydało mi się to takie nachalne dość, brakowało mi poczucia grozy z jedynki, tajemnicy, tego klimatu, przez tych durnowatych gangsterów.

ocenił(a) film na 7
BloodyMassacre

To widać inaczej odebrałaś tą część. Ta scena erotyczna to krótka migawka, nie jest mocna. W latach 80 i 90 to norma w filmach była. Pasuje do tego brutalnego klimatu filmu. Wszędzie tam przemoc, wojny, zabijanie, dla tego Predator wybrał to miejsce. Jak Gary Busey mówił w filmie - zawsze wybiera miejsca, gdzie toczy się wojna. Dla mnie wątek tych gangów uzasadniony. W jedynce też akcja na terenie konfliktu i też sporo uwagi temu poświęcono. No w dwójce więcej akcji, mniej grozy. Bo każdy wiedział czego się spodziewać już, no to bezsensu byłoby znowu oszczędnie pokazywać Predatora. Podobnie było w Alien i Aliens. Tam też przy jedynce groza, nastrój itd, a przy dwójce sieczka. Takie prawa sequela.

Z kolei "Predators" w ogóle nie czuje. Nie ten klimat. Za dużo CGI, znowu wątek paktu z Predatorem i taki marny rip-off jedynki. Ale do obejrzenia, chociaż krwawy przynajmniej. Za to "AVP no to całkiem porażka, dla dzieci ten film. Zero krwi, mocnych scen ani nic. I postacie Predatorów to jakieś cieniasy +poroniony wątek paktu. Kompletne zero klimatu. Polsat może emitować to w niedzielne popołudnia, tak zgejony jest ten film. Za to "AVP2" całkiem spoko, nie powielił wad poprzednika, ale zrobił następne...marni aktorzy, paskudna jakoś obrazu, zepsuta filtrami itd. Ale chociaż jest trochę fajnych scen i niezła postać Predatora Wolfe'a, który ma to coś, czego nie mieli jego pobratymcy w "AVP"1 i "Predators".

ocenił(a) film na 7
Goro_Gondo

Ja to widzę tak:
Predator - 8/10
Predator 2 - 7,5/10
Predators - 6/10
AVP - 4,5/10
AVP 2:Requiem - 6/10.

ocenił(a) film na 7
Goro_Gondo

Według mnie mieszanie scen erotycznych na siłe w brutalne filmy jest płytkie i żenujące, nie pasują tu kompletnie. To nie porno.
Wojna gangów... ok, ale ten wątek można było lepiej prowadzić, choć jak wiadomo lata 80 rządzą się swoimi prawami więc ich potyczki z glinami obecnie wyglądają śmiesznie choć kiedyś to było coś.
I najbardziej dobijająca mnie scena - gdy Predator wywarza drzwi razem ze ścianą, a na korytarzu jakaś starsza pani z miotłą która chciała go wcześniej stłuc. Wątek humorystyczny? Nieee....


W AVP były to po prostu młodzi Łowcy, jeszcze nie doświadczeni.
Mieli za to bardzo fajny design. Krew była, nie wiem dlaczego uważasz, że jej nie było. Nadal uważam że ta część jest lepsza od Requem, tym bardziej, że poprowadzono ciekawie wątek starożytnych cywilizacji które w przeszłości kontaktowały się z przybyszami z kosmosu. Bardzo fajny pomysł, podobny ciut do Prometeusza. Jako fanka dokumentów "Starożytni Kosmici" dam plusa temu filmowi właśnie za ten pomysł.
Samo w sobie zawarcie paktu nie było złym pomysłem - zawiodło wykonanie.

Zgejony? CO to kuźwa za wyraz jest?

AVP2 nie podobał mi się właśnie z powodu głupkowatych nastolatków. Film przypominał horrory typu "przyszła paczka nastolatków do lasu i zaczął ich ganiać debil z siekierą którego nie jest w stanie zatrzymać nawet potrącenie przez ciężarówkę". Właśnie dużo scen w nocy ktore zamiast budzić grozę powodowały, że nic nie było widać przez pół filmu. Scena w której rodząca kobieta jest zapładniana przez usta-usta i potem rodzi alienki.... eee? Nie sądziłam, że alien może sam zapładniać, zawsze myślałam, że od tego są te małe pająkowate biegające i skaczące... Skoro taki alien potrafi zapłodnić, to po cholere królowa składająca jaja?

Jedynym plusem jest Wolf właśnie, widać że zna się na rzeczy, ale jest doświadczony w porównaniu do podlotków z jedynki.

Predators podoba mi sie z kilku powodów:

- dzieje się na innej planecie
- są inne zwierzęta
- w armii jest też dziewczyna, ale nie jako "ta którą trzeba ratować" ale równa babka.
- fajny design Predatorów
- Jeden z Predatorów walczył na miecze - podoba mi się ta scena, bo jak wiadomo oni są znacznie silniejsi od ludzi, więc jedną ręką by mógł podnieść tego jakuzę i złamać mu kark, ale zachował się honorowo - wyzwany na pojedynek stanął do walki jak równy z równym, nie wykorzystywał dla przewagi swojej znacznej siły fizycznej, wzrostu i wagi.

Troche skopani bohaterowie i pomysł by ściągnąć ich na inną planetę zamiast ganiać za nimi po ziemi, no i skąd kurcze, jak oni ich porwali? To niestety minusy...

ocenił(a) film na 7
BloodyMassacre

No to widać rzecz gustu, mnie sceny z gangami całkowicie odpowiadały, były uzasadnione i w ogóle. Wtedy to był dość popularny wątek, wykorzystywany w wielu filmach. Ale to była jedna króciutka scenka :D. Właściwie nawet niezauważalna. No dobra, tutaj akurat ta sekwencja nie była jakaś rewelacyjna, ale nie jest też jakaś irytująca.

Właśnie desing był kiepski. Podobnie po zdjęciu maski wyglądali po prostu słabo. Może i była, ale w paru miejscach i taka dostosowana pod PG-13. Zgejony - właśnie przez brak brutalności itd. W poprzednich filmach Predator obdzierał ze skóry, tutaj wiszą wszyscy w kurtkach i ubraniach. Nie ma żadnych mocnych scen, z których słynęły oba Predatory i Alieny. Nawet rozrywanie klatki przez obcego bezkrwawe.

Dobra, tu się zgodzę. Wątek nastolatków nie wypada najlepiej. Ale wolę oglądać rozrywanych gówniarzy, niż nudne pierwsze AVP dla 10 latków. Alien Queen w określonej sytuacji może znieść jaja w inny sposób. Tak było choćby w Aliens/Alien 3, gdzie zniosła je mimo oderwania tego odwłoka, czy jak to nazwać. A Predalien to właśnie krzyżówka królowej i Predatora. Więc pewnie wykształciła taką możliwość. Inna teza mówi, że to system rozmnażania odziedziczony po Predatorach. Ale to już naciągane. Z resztą, to jedna z lepszych scen w tym filmie ;).

Co do "Predators" to w sumie zgadzam się. Właśnie nieco kiepsko napisani bohaterowie i takie naiwne rozwiązania fabularne są. Ale wygląd Predatorów był całkiem imponujący i kilka fajnych scen było. Mi jednak najbardziej przeszkadzało marnej jakości CGI.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones