Tak ogólnie nie działo się dużo w tym filmie, ale był ciekawy. Najlepsze były te śmieszne momenty takie jak np. "palec wielbłąda" HAHAHAHA :D
to ze ze w doroslym zyciu osiaganie naszych celow w stu procentach jest mniej pewne niz sprawdzalnosc prognozy pogody,w filmie to dla widzow jedyny zyciowy pewniak ,tracac go traca pozorna stabilnosc zyciowa bo wszystko inne wymyka im sie z rak,dlatego pogoda jest zawsze po wiadomosciach dla doroslych a pogodynki sa...
więcej
Trudno powiedzieć co siedziało scenarzyście w głowie ale na pewno nie było jego celem danie widzowi dobrej rozrywki.
Ot, otrzymaliśmy bowiem nieciekawą historie wypalonego człowieka od pogody, który nie ma recepty na życie. Niestety
produkcji brakuje pointy, tak więc jeśli się ktoś nastawił na jakiś ciekawy finał,...
Najdłuższa definicja egzystencjalizmu - za to jedyne GoreV ma ode mnie 10. Ale ponieważ całość
jest tak nudna i dołująca, za całokształt tylko 4.
Doprawdy, może nie załapałem, ale strasznie mnie ten utwór przybił. Trudno mi uwierzyć, że to
dzieło reżysera PotC, Lone Ranger'a i Rango.
cage mnie od dawna wkurza, gra na jednej minie...lepiej by zrobił gdyby z tą miną pracował w sklepie mięsnym
Tak nierówno "wypadającego" w filmach aktora to chyba nie ma. Niestety Cage nie jest Alem Pacino, De Niro czy też Jackiem Nicholsonem i nie potrafi z najgorszego filmu zrobić całkiem przyzwoite kino tylko dzięki swojemu aktorstwu (o ile w takim gra ;)). Weather Man jest przykładem filmu, w którym Cage może się wykazać,...
więcejTotalna strata czasu, film o typku który zachowuje się jak irytujący przygłup (którego ciężko polubić), fabuła do niczego nie zmierza. Jedyne co zapamiętałem, to dwie kwestie 'żeby coś osiągnąć trzeba coś poświęcić' oraz końcową, która jako jedyna sprawiła mi lekko wymuszony uśmiech na twarzy.
Hej. mam do was takie pytanie. Odkąd obejrzałam ten film mam problem, aby go ocenić,
mianowicie. nie wiem jak to nazwać.. 'miejsce' w którym powinno się oceniać, nie chcę się
wgl załadować. Czy ktoś z was również miał, lub nadal ma taki problem ?
PROGNOZA NA ŻYCIE to absolutnie genialny obraz.
Mamy tu świetne aktorstwo [Nicolas Cage, Michael Caine], klimatyczną i jak zwykle perfekcyjną muzykę [Hans Zimmer], piękne wręcz zdjęcia [Phedon Papamichael II] i bardzo dobrą reżyserie - Gore Verbinski [Trylogia POTC, Mexican, Ring]. Trzeba jednak zaznaczyc ze PROGNOZA...
a przede wszystkim śmieszny, tylko jedna osoba mnie tam wkurzała, ale był z niej brecht przynajmniej, 7/10.
Czy to stare Rumble Fish, Ptasiek, Dzikość serca, czy nowsze Adaptacja, Pan życia i śmierci, a nawet Zapowiedź - tam gdzie Cage gra zwykłego faceta pokazuje, że zna swój fach. To bardzo charakterystyczny aktor, ale w takich produkcjach potrafi to przełamać i widz nie patrzy już na gwiazdę, ale na postać którą...