Właśnie po seansie. Tak jak w temacie ... wiem że to DC a nie Marvel ale niech was przypadkiem nie korci na zostanie na napisy końcowe. Nie ma filmu w czasie a po napisach jest dosłownie jedno zdanie, które nie zmieni waszego życia a tylko zapowie .... pewnie kolejny film. Nie ma co czekać.
Co do filmu to ja w nim nie widze żadnych plusów ... nie jestem do końca przekonany co autor chciał zrobić film akcji, komedia czy psychodelik. Czy może połączenie wszystkiego. Mi się nie podobało. Najstraszniej mi się oglądało nowego super łotra Czarną maskę, który właściwie maskę założył raz. Nie pokazał nic ciekawego a jedynie jakieś dziwne spoufalanie ze swoim "czlowiekiem od brudnej roboty".
Ten film jest po prostu dziwny. Zastanawi mnie czy to jest pomysł DC aby każdy film robić w innym guście.... nie trzyma mi to wszytsko kupy.
"Zastanawi mnie czy to jest pomysł DC aby każdy film robić w innym guście.... " Tak.
Myślę że DC ciągle nie znalazł tego magicznego środka, który przyciągnąłby widownie. Marvel ten środek znalazł, DC ciągle szuka. Jedyna udana obecnie propozycja DC to Aquman. Ciekawa, kolorowa. Ciemne produkcje nie przyniosą im zysku. Harley miała potencjał ale .... zrobili ją za bardzo podobną do Deadpoola. Ja osobiście miałem wrażenie że widzę żenska odpowiedz na ten film. Znowu krwawy, znowu bohater jest lektorem. Jesli to jest pomysl DC aby kopiować hity to powodzenia im życze