PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=812823}

Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)

Birds of Prey (And the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn)
5,9 63 939
ocen
5,9 10 1 63939
5,3 48
ocen krytyków
Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)
powrót do forum filmu Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)

Nie wiem jak opisać to co czuje, ale to było naprawdę coś pięknego i brutalnego, wiedziałem że Margot i jej Harley nas rozwali ale reszta ekipy skradła moje serce! Ta relacja między Black Mask a Victorem to wszystko czego potrzebowałem!

Kocham i taki GIRLSPOWER chce cały czas oglądać.PERIODT

użytkownik usunięty
wschud

cóż to wolny kraj i każdy ma prawo do własnej opinii, nawet w przypadku tych tak głupich jak twoja

ocenił(a) film na 10

ale mnie to zabolało masakra

ocenił(a) film na 8

ocenił(a) film na 8

Każdy ma inny gust i zainteresowania i w przypadku do twojej wypowiedzi pasuje powiedzenie "o gustach się nie dyskutuje".

użytkownik usunięty
Qamix

nie wiem czy to kwestia gustu. ten komentarz wygląda jak coś co mógłby bot zostawić w recenzji na RT. "bohaterowie skradli moje serca. kocham girlspower". Aczkolwiek normalnie bym to olał bo z zasady nie przeszkadza mi, że ktoś lubi kiepski film. Aczkolwiek wiele filmów z paru ostatnich lat nie ma dostarczać rozrywki tylko robić za czyjś manifest polityczny. To nie służy nikomu bo takie właśnie podejście sprawia, że klapy robi wiele filmów które w normalnych warunkach bez propagandowej otoczki generowałyby zysk. To zjawisko szkodliwe z punktu widzenia socjologicznego (szerzenie podziałów i konflików niepotrzebnych) oraz kinematograficznego bo często przez głupotę i arogancję kilku osób które pomyliły komercyjny film z propagandowym konkretnej ideologii cierpi kino i cierpią konkretne marki (terminator, star trek, star wars, Ghostbusters, dr Who, and so on). Więc tak szczerze szlag mnie trafia jak widzę intelektualnych kastratów krzyczących "wooohooo girls power" po filmie który reklamowano jak mający pokazać, że faceci to ch*je a potem to ich za jego porażkę obwiniono. Więc wracając do tego co mówisz - tu nie chodzi o gust. Film zły nie był. Świetny też nie. Ale zły też nie. Nie jadę go za jakość. Jadę go za to jak był reklamowany. Kobiety są wspaniałe i mogą wszystko a faceci to kanalie bez których świat byłby lepszy. Już pędzę do kina, żeby ktoś próbował mi wyprać mózg bym w to uwierzył. I co jest naprawdę irytujące w ostatnich 3 latach takich tytułów były tony a połowa ludzkości zdaje się tego nie zauważać (a połowa z tych którzy to widzą jeszcze się z tego cieszy bo jak film propaguje ich światopogląd to jest ok, jakby propagował jakikolwiek inny wtedy nieładnie - bo ludzie to generalnie hipokryci i płeć nie ma nic do tego, raczej mózg i wychowanie)

ocenił(a) film na 8

Jakbyś nie powiedział, to wciąż kwestia gustu i tyle. Jednym się film podoba, drugim nie i okej. To nie znaczy, że od razu ma się komuś narzucać swoją opinię.
Co do tego, że film zbyt "villainizuje" - ponieważ trudno mi znaleźć na to określenie polskie słowo - płeć męską to masz rację, w pewnych momentach mogliby sobie trochę odpuścić. Jednak osobiście wciąż uważam, że film był dobry, podobało mi się przedstawienie postaci i sam fakt, iż dali pare Easter Eggów dla fanów komiksów. Postać Romana, mimo, że mizoginistyczna, była ciekawa i wiele osób, które obejrzało ten film także tak uważa. Aczkolwiek, mogli wyjaśnić istotę jego nienawiści do kobiet, to fakt, tym bardziej, iż w ten sposób stałby się jeszcze bardziej interesujący i niekoniecznie przyćmiłoby to wątek głównych bohaterek, jeżeli byłaby umiejętnie rozwinięta/wpleciona. Sam ogólny koncept pokazania jak brutalnie potrafią, wciąż się zachować niektórzy mężczyźni w stosunku do kobiet, jak potrafią ich nie szanować, jedynie przez płeć był ciekawy, dość dobrze zrobiony i potrzebny - mimo, że w pewnych momentach trochę przesadzony, tak jak to w pewnym sensie sam ująłeś. W każdym razie, nie musisz się ze mną zgadzać, jednak taka jest moja opinia. A opinię w internecie pisze się zwyczajnie, by ją wyrazić, ewentualnie by znaleźć osoby, które ją podzielają, a nie po to, by dostać komentarz typu "każdy ma prawo do własnej opinii, nawet w przypadku tych tak głupich jak twoja". Wybacz, ale szczerze nazywanie czyjejś opinii "głupią", tylko dlatego, że się różni od twojej i ci się nie podoba, jest niedojrzałe. Nie podoba ci się - dobra, ale zachowaj to dla siebie, nie musisz o tym pisać, tym bardziej, że takim komentarzem opinii tej osoby nie zmienisz.

użytkownik usunięty
Qamix

nazywanie czyjejś opinii głupią tylko dlatego, że różni się od twojej jest głupie i niedojarzałe. Nazywanie czyjejś opinii głupią bo nie jest mądra to szczerość. Sam widzisz, że film próbował postawić facetów w złym świetle, ale to samo w sobie mi nie przeszkadza mi aż tak. To jak bezczelnie i chamsko traktowano mężczyzn jak zwyroli których trzeba tępić w kampanii marketingowej tego filmu bo kobiety rządzą to skandal. A potem wejdzie tu jakiś pajac i będzie piał nad tym z zachwytu. Nieświadomie oczywiście. Nie posądzam go o to, że chwali traktowanie własnej płci jak śmieci (choć i takich spotkałem tutaj więc wszystko możliwe) aczkolwiek ignorancja nie jest zbliżona do głupoty przypadkiem? To, że film mu się podobał to jedno i tak jak mówię nie mam problemu z tym, że ktoś lubi filmy nawet jeśli są kiepskie, a od tego znam wiele gorszych. Natomiast chwalenia jego przesłania nie będę ignorował. Tak jak mówiłem obłąkana propaganda jakiejś SJW idiotki zaszkodziła jakości filmu (nie aż tak bo nie poszli w nim za daleko z tym) ale przede wszystkim zaszkodziła mu odpychając ludzi politycznie bezczelną kampanią reklamową. Nawet w oficjalnych spotach wszystko sprowadzał się "drodzy współfaceci pokażemy tym laskom kto tu jest górą, bo my jesteśmy facetami" ale jeszcze gorsze było ględzenie obiego kenobiego który w filmie grał głównego złego o tym jakim złem są faceci i jak biedne są kobiety, że muszą z nimi dzielić planetę i, że ten film to pokazuje. To nie jest wyjątek. To jeden z wielu przykładów nowej mody w holywood która pewnie za naszego życia nie skończyłaby się - i może nie skończy bo SJW będą pewnie dalej swoje farmazony wciskać na siłę gdzie się da wbrew szkodom jakie wywołają - na całe szczęście z jednym jedynym wyjątkiem potwierdzającym regułę każdy projekt tego typu poniósł klęskę w box office, więc wiele studiów filmowych odsuwa się nachalnej woke propagandy w swoich filmach. Tak czy inaczej nie podoba ci się moja opinia? zwisa mi to. Nie wstydzę się ani nie boję mieć swojego zdania. Odpisałem żeby grzecznie wytłumaczyć, że nie pocisnąłem po typku bo podoba mu się film który nie podoba się mnie. Rozumiesz o co mi chodzi i szanujesz? spoko. Nie rozumiesz/nie szanujesz? w d... to mam tak szczerze nie ty pierwszy i nie ostatni nie zamierzam się przejmować byle czym.

ocenił(a) film na 8

Okej, szczerze, jeszcze do tej pory jakikolwiek szacunek do ciebie miałem, ale szczerze, swoim ostatnim zdaniem udowodniłeś swój poziom. Gratuluję.

użytkownik usunięty
Qamix

szczerze? zwisa mi to

ocenił(a) film na 5

Film jak i reszta postępowych gdzie pokazują silne niezależne kobiety zawsze pokazuje facetów w złym świetle umniejszajac im jako niedorajdy i idioci. Ja na miejscu kobiet bym się wkurzył, bo to sugeruje, że normalnym facetom kobiety nie moga dorównać. Sam film jest słaby, a walki, to straszna bieda. Kolesie się podkładają, albo nic nie robią czekając aż ich uderzą. Scena w więzieniu gdzie włączyły się spryskiwacze w założeniu miała być epicka, a wyszła tak marnie, że szkoda gadać. Mniej politykierstwa, więcej pracy nad scenariuszem i reżyserią oraz choreografią walki.

użytkownik usunięty
Blaskun

ktoś powinien to powiedzieć producentom i innym garniakom z holywood. Jakby oglądali na youtuba byliby na bieżąco. Każdy obiektywny kanał znający się na temacie przepowiadał klęskę tego filmu po tej idiotycznej kampanii marketingowej i reklamowania filmu jako manifestu feministycznego. Mainstreamowe media trąbiły, że bilety sprzedają się świetnie i będzie hit. Ja tam wiedziałem komu w tym względzie bardziej wierzyć. Media są fałszywe, krytycy się sprzedali - mogę zrobić kolaż z kilkudziesięciu tytułów z ostatnich paru lat gdzie dysproporcje między ocenami widzów i krytyków są około 50% (niektóre zbliżają się do 90% rozbieżności!) ktoś powie, że krytycy się znają to oceniają inaczej, ale to by znaczyło, że ten ktoś jest tępy:P krytycy zawyżają oceny każdego woke syfu i jadą po wszystkim co nie jest zgodne z woke wizją. Joker i BoP to 2 produkcje będące luźnymi adaptacjami komiksów DC z kategorią R. Joker zarobił miliard, Joker zdobył kilkanaście nominacji do oskara, Jokera pokochali widzowie. BoP... niektórzy widzieli i niektórzy z tych którzy widzieli polubili. Jokera media gnoiły od początku próbując go za wczasu obwiniać za każdą strzelaninę w prawdziwym świecie w najbliższych miesiącach od premiery. Bo tytułowy przestępca miał penisa. Jego oceny od krytyków są wyraźnie niższe niż widzów. BoP jest o wiele brutalniejsze, ale Harley jest chwalona za to, że krzywdzi ludzi bo jak facet kogoś zabije to zbrodnia jak kobieta robi to sami to "emancepacja"^^. Tak BTW postać Jaquina Phoenixa - zakompleksiony, wrażliwy i nie radzący sobie z problemami Artur (dobrze pamiętam imię? fck śpiący jestem^^) bardziej się w swoim filmie wyemancypował niż harley w swoim chociaż ta emancypację miała w tytule. Dla niej cała emancypacja to, że zagrała harley bez jokera. brawo.

użytkownik usunięty

Może ten film "villainizuje" facetów ale nie usprawiedliwia też głównych bohaterek i nie robi z nich bezskazitelnych ideałów. Postacie w tym filmie są bardzo ludzkie, oprócz Black Maska i Victora Zsasza ale oni mają być przerysowani, to jest zabawa formą :)

użytkownik usunięty

"mieli być przerysowani" "zabawa formą" obejrzyj sobie wywiady z obi wanem przed filmem. Jego bohater miał pokazywać jakimi gnojami są faceci i z czym każda kobieta musi mierzyć się na codzień. To, że mieli pokazywać prawdziwą twarz facetów to ich własne słowa z ich własnej kampanii reklamowej, to, że mieli być przerysowani, nierealistyczni i elementem niewinnej zabawy formą to twoja interpretacja a raczej próba usprawiedliwiania na siłę głupoty i arogancji twórców.

użytkownik usunięty

Wierze Ci na słowo że tak było, ale w filmie wyglądało to na przerysowane specialnie :)

użytkownik usunięty

Pomijając to, film sam w sobie był dobrą rozrywką

użytkownik usunięty

Masz Avengers:Endgame i Zwierzogród ocenione 10/10 a, te filmy także miały wiele wad. Nie rozumiem w takim wypadku czepiania się z twojej strony Ptaków Nocy, ten film jest także dość specyficzny i nie można brać go całkowicie na poważnie, oczywiście ma wady.

użytkownik usunięty

Nie czepiam się jakości ptaków nocy tylko ich przesłaniu. Dałeś 8 ptakom nocy - filmowi dla którego przeciętność okazała się zbyt wysokim progiem do osiągnięcia. Ale rozumiem, że każdy ma prawo do własnej opinii i własnej oceny zwłaszcza jeśli potrafi ją uzasadnić a kiepski film ma prawo się komuś podobać zaś dobry niepodobać. Inna sprawa, że zarówno endgame jak i zwierzogród zostały wysoko ocenione zarówno przez krytyków jak i przez widzów. 

użytkownik usunięty

Rozumiem Cię ale jakbyś podszedł do Ptaków Nocy z większym dystansem to nie narzekałbyś na przesłanie, przecież też jestem facetem i nie boli mnie dupa że ten film pokazał nas jako świnie.

użytkownik usunięty

Słuchaj nic do ciebie nie mam. Wprawdzie nie lubię jak ktoś komuś włazi bez sensu na profil i wypomina oceny bez sensu ale nie sądzę żebyś miał negatywne intencje wobec mnie więc luz. Nie chce mi się tematu drążyć bo jest to męczące - ptaki nocy to najświeższy przykład a nie jedyny przypadek stąd od 2 lat takich dyskusji miałem setki a niektóre były mega upierdliwe i długotrwałe.

Puenta jest taka, że nie mam nic do filmu mam do przesłania w nim zawartego mającego wmawiać wszystkim, że facet to świnia niegodna zaufania. W filmie ten motyw jest, ale na jego szczęście na marginesie. Niestety w kampanii marketingowej był na pierwszym planie i zaszkodziło to mojemu odbiorowi tego tytułu jak i jego wynikowi finansowemu. Koniec tematu. Film ma prawo ci się podobać. Ale to czy ci się podoba czy nie nie jest najważniejsze. Najważniejsze dla mnie jest to, że ktoś postanowił nakręcić kolejny film z cyklu faceci to zło a kobiety to biedne niewinne aniołki. Nigdy nie podniosłem ręki na kobietę ani świadomie żadnej nie skrzywdziłem. Znam paru zarypistych facetów którzy prędzej by sobie łapę ucięli niż skrzywdzili drugiego człowieka. Znałem też w życiu wiele podłych franc. I w drugą stronę - znałem też sporo podłych drani i wspaniałych kobiet. Nie jestem tępym zaślepionym aktywistą politycznym udającym reżysera czy scenarzystę. Wiem, że świat nie jest czarno-biały, większość ludzi nie jest ani dobra ani zła a ci którzy są to ich dobro/zło nie wypływa z koloru skóry ani płci. Rozumiem to i dla mnie to oczywiste. Niestety dla paru tępych młotków z holywood nie i co jakiś czas próbują sobie nabijać popularność filmami które udają promujące równość a tak naprawdę propagujące nienawiść paru zakompleksionych oszołomów płci obojga w stronę białych facetów. Przykładów z ostatnich 3 lat mogę wymienić sporo, ale wiem z doświadczenia, że to nie ma sensu. Jeżeli możesz to zrozumieć to już to zrobiłeś a jeśli nie to żadna ilość dowodów nie pomoże.

użytkownik usunięty

Przekonałeś mnie ale jest jeden ważny szczegół czy naprawdę uważasz że w tym filmie było to tak przedstawione: "faceci to zło a kobiety to biedne niewinne aniołki"
harley quinn- morderczyni, oszustka itp.
hauntress- także morderczyni
casandra cain- no dobra ma trudne dzieciństwo ale okrada ludzi
-black cannary tez dobra nie jest
-renne montoya- alkocholiczka
Naprawdę "aniołki"

użytkownik usunięty

 Rincewind85 Może moja odpowiedź była chaotyczna,ale wiesz o co mi chodzi

użytkownik usunięty

Harley i jej koleżanki to protagonistki. Serio uważasz, że film próbował powiedzieć "morderstwo jest złe a ich powinniście nie lubić bo są złe" a nie coś w stylu "patrzcie jakie fajne laski! walczą o swoje, nie dają sobie w kaszę dmuchać, niestety źli faceci próbują je prześladować i wykorzystywać"? Joker w Dark Knight też był mordercą. Znasz kogoś kto go nie lubił?^^ ocenianie intencji twórców po profesji bohaterów mija się z celem - Leon Zawodowiec to film o ciepłym miłym mordercy do wynajęcia i podłych skorumpowanych glinach. "praca" jaką ktoś wykonuje w filmie nie świadczy sama w sobie o tym czy mamy go lubić czy nie. Chyba się ze mną zgodzisz, że bohaterki BoP były przedstawiane w bardzo pozytywnym świetle a faceci w tym filmie - i nie mam na myśli tylko maska i jego kolegi. Policjanci? niekompetentni. Przecież ta babeczka z policji dołączyła do ekipy Harley bo biedna całą robotę odwalała ale śmietankę spijał jakiś koleś i ona biedna zasługiwała na chwałę a była w cieniu a on nie robił nic a pławił się w blasku sukcesu... To wszystko samo w sobie nie byłoby takie straszne gdyby nie wspomniany marketing tego filmu który był obrzydliwy. I gdyby nie to jak nachalnie holywood pcha nam SJW fanaberie do gardeł (w terminator dark fate zabito johna connora - kanonicznego zbawcę ludzkości - w pierwszych minutach filmu tylko po to żeby białego faceta zastąpić latynoską laską). W TLJ zabito Luka Skywalkera a pozostawiono przy życiu Leię choć Carrie Fisher zmarła rok przed premierą filmu i był czas by zmienić i jedno i drugie z pożytkiem dla historii (i w ep.9 nie musieli by wykorzystywać sztucznie nagranych i niewykorzystanych w poprzednim filmie materiałów z Carrie). Ale Luke musiał umrzeć bo szefowa studia Lucasfilm jest wojującą feministką i nie chciała by Rey uczyła się od faceta. Stąd jego śmierć i retcon czyniący z tyłka Leię mistrzynią Jedi (jeszcze po TLJ ryan johnson i jj abrams zapewniali, że Leia nigdy nie przeszła treningu jedi a ta scena z Leią poppins w kosmosie to wynik jej ukrytego a znanego od oryginalnej trylogii potencjału i przypływu adrenaliny wywołanego ryzykiem śmierci). Przykładów jest naprawdę dużo więcej. To jest serio irytujące. Każdy ma prawo do własnych poglądów dopóki nikomu nie szkodzi. Ale już pomijam, że podejśce SJW z holywood to rasizm wobec białych mężczyzn, ale co ważniejsze te ich propagandowe wyskoki odbijają się na filmach. Gwiezdne wojny w zgliszczach, Ghost busters po filmie z 2016 skompromitowane, terminator po dark fate może na zawsze pogrzebany. SJW nie stworzyli żadnej z tych marek ale każdą z nich i wiele innych ciągną na dno udając, że walczą o słuszną sprawę a tak naprawdę rzucają puste hasełka żeby lansować siebie.

użytkownik usunięty

Mam do Ciebie szacunek i doceniam twoje zdanie, mądrze piszesz itd. Ale gdyby podejść do tego filmu od nieco innej strony, to przecież biznesmeni z Warnera robią niepotrzebną propagandę, a nie ekipa filmowa.
Gdyby zapomnieć o całej masie propagandy, wywiadów z obiwanem itp. i poprostu nastawić się na rozrywkę to film nagle staje się dobry w moich oczach, a Ewan Mcgregor w roli black maska wygląda na przerysowanego specjalnie i wczuwa się w te role, gra do przesady by uwypuklić to przerysowanie.
Więc za porażkę tego filmu trzeba obwiniać marketingowców z Warnera.

użytkownik usunięty

I aktorsko film też jest dobry

użytkownik usunięty

producentką filmu była harley, jej firma kręciła film, miała ogrommy wpływ na scenariusz i to jak film był reklamowany. myślisz, że czemu film miał podtytuł "emancypacja harley quin"? to był jej projekt. To ona wymyśliła, że harley będzie chodziła "pełniej" ubrana. Oczywiście po klęsce filmu w Suicide squat2 wraca do krótkich spodenek.

Powtarzam po raz kolejny - ja tego filmu nie atakuję. Więc tracisz czas go przede mną broniąc.Ja atakuję szkodliwą modę panującą w ostatnich latach w holywood. Gdyby nie ona nikt nie próbowałby tego filmu reklamować jako antymęskiego manifestu politycznego. Film nie straciłby nic a mógłby wiele zyskać gdyby skupiono się na fabule i bohaterach a nie propagandowym wydźwięku. To samo tyczy się każdego innego filmu będącego ofiarą tej mody. Na ten film czekałem, ale bez wielkiej spiny na szczęście. Odniósłby sukces to by odniósł. Nie odniósł to nie odniósł. Dla mnie większość Woke filmów nie ma znaczenia każdy z osobna. Tak jak mówię nie walczę z nimi tylko z negatywnym zjawiskiem które zresztą zaszkodziło im najbardziej bo z jednym wyjątkiem (potwierdza regułę) wszystkie poniosły klęskę. Prywatnie zabolał mnie tylko TLJ bo uważam, że gwiezdne wojny jako marka zasługują na ogromny szacunek, to samo tyczy się bohaterów OT i fanów bo bez fanów ta marka nie byłaby warta 4 miliardów. Który inny film miał dziesiątki milionów lojalnych fanów ponad 40 lat od premiery ostatniej części (prequeli nie liczę tu bo to nie one zbudowały sukces). A ktoś zrujnował tą markę bo kilku SJW dorwało się do władzy w kierownictwie lucasstudio. A w zasadzie dorwała się jedna, ale na szczyt i upchnęła tam swoich przydupasów miernych ale wiernych. wiem, że ludzie nie chcą wierzyć, że SW ma problemy bo ludzie mało wiedzą o rynku filmowym i dla nich miliard ostatniej części to dużo. Ale pierwsza część nowej trylogii zarobiła dwa miliardy, a trzecia 4 lata później połowę tego. Tak się kończy oddawanie wartego miliardy projektu i kochanej przez miliony od pół wieku marki w ręce zakompleksionej podstarzałej sekretarki.

użytkownik usunięty

Napisałem już wiele razy że kampania reklamowa i propaganda z związana z tym filmem jest bez sensowna.
Według mnie koleś dobrze mówi i jego opinia pokrywa się z moją :https://youtu.be/Ij7v4SeljiI . A propo "To ona wymyśliła, że harley będzie chodziła "pełniej" ubrana. Oczywiście po klęsce filmu w Suicide squat2 wraca do krótkich spodenek." to według mnie w suicide squad było to nachalne i te postacie były wydmuszkami bez charakteru szczególnie harley.
W BoP harley jest ciekawą postacią i ma charakter.
Polecam obejrzeć ten filmik.
Jak już mówiłem nie tłumaczę propagandy ze strony twórców tylko, realizacja według mnie jest dobra :)

użytkownik usunięty

To dzięki Margot filmowa harley jest ciekawą postacią.

użytkownik usunięty

to dzięki Margot film nazywał się birds of prey a tak naprawdę był solowym filmem o harley quin gdzie cała reszta była tłem żeby tytuł uzasadnić. BoP to nie jest anonimowa marka w świecie komiksu. Każda z bohaterek zasłużyła na większą rolę, mało tego bez paru ta nazwa jest po prostu nieuczciwa, BoP bez Oracle to jak Liga Sprawiedliwości bez Batmana i Supermana. Mało tego to dzięki Margot w rolach całej reszty lasek obsadzono zupełnie anonimowe osoby żeby żadna nie przyćmiła jej blasku. Gdyby Black Cannary, Huntress itp. dostały większe role i zostały zagrane przez większe aktorki koszt filmu by wzrósł, ale obsada jest w stanie bardzo pomóc marketingowo, na pewno bardziej niż głoszenie na lewo i prawo, że to film o tym jakimi ch*jami są faceci. I zanim znowu mnie nie zrozumiesz - nie twierdzę, że którakolwiek aktorka zagrała w tym filmie źle. Ale knives out choć osobiście nie obejrzałem bo reżysera bojkotuję za to co zrobił z gwiezdnymi wojnami miało obsadę z kosmosu na miarę swojego budżetu i zarówno na filmwebie jak i na facebooku czy nawet w pracy mnóstwo ludzi rozmawiało o tym filmie i wybierało się na niego żeby zobaczyć te wszystkie nazwiska na jednym ekranie. BoP to projekt Margot. Nie ona pisała scenariusz nie ona reżyserowała. Ale ona decydowała kto go napisze i kto wyreżyseruje i na czym ma się skupiać (na niej oczywiście). Jej przypisać trzeba większość zasług za ten film, ale też za większość tego co złe trzeba ją obwinić. A, że film to katastrofa finansowa...
Gdyby film od początku nazywał się Harley Quin a cała reszta lasek pojawiła się gościnnie (jak kolosus i supersonicteenagewarhead w deadpoolu) to pewnie więcej by nie zarobił, ale pewnie ciut mniejsze zastrzeżenia mieliby ludzie choćby ja, a nie jestem fanem komiksu BoP - ale widziałem opinie fanów i nie były dobre. Uważam, że ten film jest przeciętny jak się spojrzy na niego przez różowe okulary, Ty oceniasz go wyżej i ok. Ale dla mnie ta przeciętność (co najwyżej) jest w kategorii filmu ogólnie. Jako adaptacja komiksu - a jest to adaptacja komiksu - 2/10 to max. Aczkolwiek po raz setny powtarzam, nie mam problemu z filmem samym w sobie tylko z tym jaką krzywdę wyrządzono mu pchaniem do niego polityki. To nie jedyna ofiara. Wymieniłem parę przykładów filmów mogę kilkakrotnie więcej, każdy (poza jednym) poniósł klęskę w box office a są też seriale - dr who, star trek discovery, picard - ta sama polityka w tych serialach doprowadziła do tego, że ich oglądalność jest bliska zeru a oceny też w tych granicach. Dr Who jeszcze parę lat temu było ulubionym czy jednym z ulubionych seriali dla milionów fanów (ja tego nie oglądałem to nie odniosę się do tego czy mi się podobało). Ostatni sezon, bodajże dwunasty, miał kilkukrotnie resetowane oceny od widzów przez Rotten Tomatoes które próbowało go ratować (RT bardzo często chachmęci przy ocenach i albo resetuje wszystkie albo usuwa część żeby pomóc niektórym tytułom, przynajmniej połowa Woke tytułów była pod ochroną RT). Efekt był taki, że za każdym razem spadał procent pozytywnych recenzji od bodaj gdzieś 30% do 3% przed ostatnim resecie i 0% po ostatnim resecie więc ostatecznie przywrócili wszystkie głosy. Efektu nawet nie chce mi się teraz sprawdzać ale dupy nie urywa a tak jak mówię oglądalność jest zerowa.

Walka z woke ideologią leży w interesie widzów, kina i poszczególnych filmów. SJW myślą, że gdyby nie oni świat pogrążyłby się w chaosie i został zalany przez zło w praktyce są zakompleksionymi a paradoksalnie bardzo aroganckimi i zapatrzonymi w siebie hipokrytami którzy pozują na obrońców wszystkiego co dobre i wrogów wszystkiego co złe a w praktyce są bandą ziejących nienawiścią rasistów po prostu ich rasizm jest dziwnie specyficznie ukierunkowany. Filmy mogą przekazywać wartości i robić to z klasą. Wiele robiło to przed obecną Woke modą lepiej niż jakikolwiek obecny. To samo jeśli chodzi o zatrudnianie czarnoskórych aktorów i aktorek oraz po prostu aktorek. Wiele filmów z dawnych lat miało obsadę niebiałą i kobiety w rolach głównych i było wielkimi hitami popularnymi do dzis. SJW próbują udawać, że do niedawna w filmach główne role grali tylko biali faceci, reżyserami i scenarzystami byli tylko biali faceci a dzięki ich bohaterskiej postawie to się zmieniło.


Bzdury. Sarah Connor czy Elen Ripley to bohaterki z krwi i kości które pomogły zbudować marki Terminator i Obcy u szczytu ich potęgi swoimi rolami. Do dziś Terminator 1 i zwłaszcza 2 oraz Obcy 1 i zwłaszcza 2 to filmy lepsze niż 90% tego co wypuszcza holywood. A ich bohaterki to autentyczne naturalne bohaterki. Dokonały wszystkiego czego dokonały bez super mocy. Bo ktoś chciał napisać prawdziwie głębokie i fascynujące bohaterki. Teraz w epoce woke na siłę próbuje się udowadniać, że dana bohaterka jest silną i niezależną kobietą. Stąd na siłę w Kapitan Marvel zrobiono z nią najpotężniejszą istotę w całym universum (silniejszą od wszystkich avengers razem wziętych i thanosa z jego armiami) przez co nic jej nie zagraża co czyni ją nudną. I stąd Rey w Disney SW była tak nudną postacią. Bo się nie rozwijała. Nie ponosiła porażek. Bo silna niezależna kobieta musiała wszystko potrafić i we wszystkim być najlepsza odkąd pojawiła się na ekranie. I 2 dni po tym jak dowiedziała się, że moc istnieje z dupy władała nią lepiej niż Luke po 2 latach treningu z Yodą i lepiej niż Anakin/Darth Vader przez całe życie. Tak się kończy oddawanie sterów nad projektem w ręce fanatyków którym nie zależy na filmie a na tym żeby wcisnąć do niego czyjąś prywantą polityczną ideologię.

użytkownik usunięty

Dobra, a obejrzałeś materiał który ci podesłałem?

użytkownik usunięty

jaka katostrofa budżet 80 mln a zarobki 180mln

użytkownik usunięty

o którym filmie mówisz? BoP? To właśnie gubi ludzi w ocenie tego czy i ile film zarobił. "kosztował 80 a zarobił 180". To nie tak. Budżet filmu który jest opublikowany to koszt produkcji. To nie są wszystkie koszty. Druga ważna część kosztów to marketing. Ten nigdy nie jest publikowany, ale dużo o tym czytałem i generalnie w wypadku blockbusterów zasada której zwykle się trzymają w wypadku marketingu to tyle ile kosztowała produkcja. Czasem jakiś film wyda na to ciut mniej, czasem jakiś wyda dużo więcej. Ale ja zwykłem liczyć koszt filmu jako budżet na produkcję x2. W ten sposób droższe filmy mają też większy marketing (co zrozumiałe) a mniejsze mniejszy. To też nie jest tak, że jeśli film zarobił X kasy to całość wraca do studia. 50parę procent z amerykańskich kin i 40parę procent z międzynarodowego box officu wraca do twórców. Innymi słowy żeby film zarobił musi zarobić kilkukrotność budżetu. Łatwiej mają filmy disneya bo ten zmusza kina do podpisywania niekorzystnych dla nich umów wykorzystując swoją dominację na rynku i zgarnia przynajmniej 60% zysku. Tak czy inaczej BoP 80 baniek budżetu x2 = 160. 180 baniek zysku/2 = 90. 160-90=70 baniek w plecy. Nieźle jak na film który kosztował 80 a zarobił 180. Teraz porównajmy to z Jokerem - też DC i też kategoria R. 55 baniek budżetu x2 = 110. miliard (ponad ale nie chce mi się googlować ile dokładnie) zysku/2=500. 500-110=390 baniek czyściutkiego zysku. Podobnie wygląda sytuacja z Endgame i Ep.9 SW. Ludzie myślą, że ep.9 zarobiło bo ma miliard w box office a kosztowało paręset baniek (nie widziałem oficjalnego budżetu, przecieki mówią o 100-200 milionach, ale to kłamstwa, TLJ kosztowało ponad 300 baniek, a TRoS nie dość, że było "wielkim finałem" to jeszcze kręcili ten film rok dłużej niż planowali wielokrotnie zmieniając scenariusz - a to kosztuje i dlatego oficjalnego budżetu nie podali jako jedynemu filmowi z Disney SW - wstyd im ile w to utopili). Nie chce mi się liczyć teraz dokładnie ale z tego co pamiętam według tego samego wzoru co BoP i Jokera licząc Endgame zarobiło bodaj 700 baniek na czysto a TLJ ze 30 (a i to niepewne bo ten film też miał poprawki nieuwzględnione w budżecie, ale o wiele mniejsze niż ep.9) zaś Ep.9 stracił tylko nie wiemy ile bo nie wiemy ile faktycznie kosztował. Mógł stracić 30 baniek a mógł i 300...

ocenił(a) film na 7

Ominęła mnie kampania marketingowa, więc nie wiem, co twórcy chcieli w niej powiedzieć, ale sam film nie jest jakoś wybitnie feministyczny... Poza faktem, że główne bohaterki to kobiety, no i kopią tyłki wszystkim, bo to taka komiksowa konwencja.

użytkownik usunięty
Vespera

wiele jest filmów w których laski kopią tyłki facetom i ja nie mam z tym problemu - wśród moich ulubionych bohaterów kina akcji są kobiety - Elen Ripley i Sarah Connor są w absolutnym topie. Jakby poszerzyć listę o anime czy gry video to wskaźnik feminizacji na liście wzrósłby jeszcze bardziej. To czemu jestem przeciwny to robienie z kobiecych bohaterek manistu politycznego żeby promować siebie i swój produkt udając, że promuje się wartości. Sądząc po Twojej ocenie mogę założyć chyba, że nie uważasz go za rewelacyjny, coś czego nie można by poprawić bo już jest idealne? Zapewniam, że gdyby tyle godzin poświęcono na pracę nad motywacją bohaterek i scenariuszem ile poświęcono nad planowaniem przesłania politycznego i tego jak rozgłosić je światu żeby się "wypromować" (cudzysłów bo tą promocją stracili o wiele więcej widzów niż zyskali) to film mógłby być dużo lepszy. Łatwiej byłoby go poprawić niż zepsuć^^

użytkownik usunięty

Według mnie jest dobry, ale to prawda mógł być lepszy ^^

użytkownik usunięty

ale odleciales proponuje mniej polityki bedzie łatwiej w zyciu sprawdzone i potwierdzone

użytkownik usunięty

tylko dlatego, że jesteś zbyt tępy żeby dostrzegać pewne rzeczy nie znaczy, że inni sobie je uroili. potrafisz którykolwiek mój argument w kwestii polityki w kinie obalić? Jeśli tak to dawaj, jeśli nie to spi*rdalaj. Bo "mniej polityki" to dokładnie to co ja zalecam holywood. Nie ja mieszam ją do kina tylko ludzie którzy takie a nie inne filmy robią, w taki a nie inny sposób je reklamując. Ja tylko pilnuję żeby nie pozostało to im zapomniane. Więc jak chcesz mnie zgasić to wróć z argumentami a nie kiepską zaczepką leszczyku.

użytkownik usunięty

A widzisz jak sie zesrales a wiesz czemu bo jestes przesiakniety szukaniem sensacji wszedzie i spiskow od polityki zwyczajnie ci sie popi.erdolilo we lbie. Ja ten film obejrzalem wczoraj i mam wysrane na to juz o nim zapomnialem ty bedziesz tu roztrzasal sprawy kobiet mezczyzn ohh ahhhh dopoisywal ideologie chyba wiadomo jest ze w kazdym filmie mozna znalezc jakies podteksty polityczne czy inne po co robic z tego sensacje ?

użytkownik usunięty

w każdym filmie na siłę można doszukać się podtekstów politycznych. Ale nie w każdym filmie są wciskane na siłę przez twórców. Filmy którym ja wypominam polityczną propagandę to ten drugi przypadek a producenci, reżyserzy, scenarzyści, obsada - każde z nich lub dowolne z osobna się z tym nie kryli. Nie muszę się domyślać czy polityka przyświecała tej produkcji bo jej twórcy trąbili o niej na lewo i prawo chcąc się wypromować. Więc to nie ja doszukuję się na siłę podtekstów pisząc o tym tylko ty jesteś tępym frajerem który nie dostrzega oczywistych kwestii więc sapie do mnie bo to typowe dla ignorantów bezmózgich, że oskarżą kogoś o pisanie bzdur (bez jakiegokolwiek argumentu na poparcie takich zarzutów) zamiast przyznać się, że zabierają głos w sprawie o której nie mają pojęcia i na tematy których nie pojmują.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty

A widzisz jak się zesrałeś a wiesz czemu? bo jesteś idiotą i burakiem za którego cię wziąłem gdy tylko tu wlazłeś. I masz rację nie twoja wina czego w czym się doszukałem bo mam oczy i widzę, uszy i słyszę i mózg który potrafi analizować i interpretować otrzymane przez zmysły informacje. Twoja wina to, że ty jesteś na to za tępy buraczku.

użytkownik usunięty

Typowy debil z filmwebu

użytkownik usunięty

Wiem, dlatego tak łatwo było cię zaorać. A teraz - jako, że nie lubię poprzestawać na pociskach pozbawionych argumentacji jak typowi debile z filmwebu których tak lubię rozjeżdżać. Ale chyba sedno wcisnę w osobnym komentarzu bo i tak nie jest do ciebie buraczaku.

użytkownik usunięty

Filmweb nie pozwala na linki w komentarzach. W googlach wpiszcie sobie Ewan mcgregor birds of prey feminism. Znajdziecie mńóstwo artykułów o tym jak to Birds of prey ma być filmem feministycznym pokazującym jakimi gnojami są faceci i z czym biedne kobiety muszą się w życiu mierzyć. To też apropos kogoś kto na samym początku się tu ze mną kłócił dowodząc, że postacie negatywne w bop miały być przerysowane i nierealistyczne dlatego były takimi incelami. Nie. Czy były przerysowane oceńcie sami, ale ich zadaniem było udawać, że obrazują rzeczywistość w celach propagandowych. Google znajdą wam też konkretne nagrania z wywiadów z McGregorem jak komuś się nie chce słuchać. Ewan i te jego politycznie ukierunkowane wywiady były główną częścią marketingu BoP w USA. Nie wiem na ile polityka przełożyła się na marketing w Polsce. Nasz kraj to peryferie problemu. Prawdziwe oblicze sprawy widzimy w Ameryce i ewentualnie w Chinach które kształtują kinematografię ostatnich lat swoimi pieniędzmi więc holywood uparcie włazi im w dupę z różnym skutkiem (woke filmy zwykły robić tam klapę. Nie piszę tego dla tego buraczka mackikiego którego kwiecista wypowiedź idealnie obrazuje prawdziwe oblicze większości ignorantów którzy nie zgadzają się ze mną z automatu bo zgadują jak jest i komentują tematy o których pojęcia nie mają.

Powiedziałem niejednokrotnie i powtórzę znowu bo im kto bardziej tępy i zaślepiony ignorancją tym wolniej docierają fakty - ja nie doszukuję się niczego w niczym na siłę. Tam gdzie problemy faktycznie istnieją tam je wytykam - a polityka była nachalnie pchana na siłę w filmach które wymieniłem i w wielu innych których nie wymieniłem żeby nie spamować niepotrzebnie bo nie jest moim celem nikogo nawracać na nic i uważam, że parę przykładów wystarczy jeśli ktoś ma otwarty umysł. Ja nie zabieram głosu w sprawach o których pojęcia nie mam i nie wysuwam wniosków na poparcie których nie mam argumentów/dowodów. To różni mnie od takich śmieci jak maciki.

With that said - dziękuję i szanuję podejście takich osób jak piernik i vespera. Widzę, że bardzo chcą się ze mną nie zgodzić. Ale mają dość uczciwości i przyzwoitości żeby nie oskarżać mnie o kłamstwa gdy nie mają pewności czy to co mówię jest prawdą czy nie. Ja nie mam nic do ludzi którzy nie zgadzają się ze mną, zwłaszcza jeśli potrafią w tym zachować rozsądek i nie są hipokrytami i nie zachowują się jakby wiedzieli wszystko poruszając temat o którym nie wiedzą nic.

użytkownik usunięty

dobra sp.ierda.laj juz z tymi mądrosciami swoimi przyglupie lol

użytkownik usunięty

piszesz jakbyś miał 9 lat :|

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty

3 IQ ?

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty

Moja reakcja opisuje twój poziom intelektualny, a staję w jego obronię bo po pierwsze ma solidne argumenty, a po drugie umie się wysłowić w kulturalny sposób.
Ty zachowujesz się jak zakompleksiony śmieć szukający atencji obrażając innych :)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones