10/10. W Cieszynie po jego projekcji brawa trwały ze 3 minuty. Jeden z najlepszych, jakie w ostatnich latach widziałem. Arcydzieło. Może nawet miejsce w prywatnej 10-tce filmów życia.
I pomyśleć, że scenariusz tego filmu powstał w miesiąc, zdjęcia trwały 16 dni, a montaż - 10. Kim Ki-duk ma 45 lat robi film rocznie i...
Czy ktoś wie coś o pokazach przedpremierowych tego filmu? gdzies chyba rzucila mi się w oczy informacja o tym, a teraz nie mogę nic znalezc na ten temat.
Film ten był ostatnią projekcją, jaką widziałam na festiwalu w Cieszynie....Już myślałam ze ogólnie festiwal pod względem filmowym nieco mnie rozczarował...A tu na koniec taki film...Jednak zdecydowanie Azja to dla mnie miejsce, gdzię powstają najbardziej poruszające mnie filmy..."Pusty dom"-piękny, cichy,...
Film piekny jak z basni.
Wzruszajacy, troszke ckliwy, ale tylko troszke.
Moj number one, nawet Bezsennosc w Seattle, Love Story, Pretty Women i wszystko razem wziete przy tym arcydziele to tani amerykanski kicz.
Wspaniale studium milosci, o ktorej marzy kazdy mezczyzna, milosci czystej i niewinnej.
Po za tym...
To jest jeden z niewielu filmów który mnie tak poruszył!! Zupełnie nowatorski, piekny, mądry. Jednym słowem 10/10. Myśle że bardzo długo będzie trzeba czekać na podobny geniusz.
Ten film jest absolutnie genialny. Dobitnie pokazuje, że czasem nie trzeba wielu słów do wzajemnego zrozumienia.
Po parokrotnym obejrzeniu jest to mój prywatny numer jeden. Aczkolwiek trochę mnie ten obraz wkurzył - boję się, że nie zobaczę nic lepszego.
Jak komuś się podobał film "Wiosna, lato, jesień, zima i .. wiosna", to ten też powinien. Niby temat filmu zupełnie inny, a działa na widza równie uspakajająco. Film się świetnie ogląda i do tego jest nad czym myśleć po obejrzeniu. Polecam!
Obejrzałam z ciekawości: przede wszystkim ze względu na bardzo pozytywne opinie o tym filmie, a wręcz czytając o zachwycie odnośnie filmu. Muszę przyznać, że do mnie jakoś nie trafił.
Jak dla mnie to ten film byl nudny jak flaki z olejem. Cos sie zaczelo dziac jak poszedl do wiezenia ale golnie film strasznie meczacy.
Zaczelam go ogladac z tydzien temu ( przysnelam w polowie ) i z wielka bieda dokonczylam ogladac dzisiaj, bo myslalam ze te komentarze o czyms swiadcza.....
Ale niestety nie...
Można powiedzieć, że pseudoartyzm. Główną zaletą jest piosenka: Natacha Atlas - Gafcha, która faktycznie jest śliczna. Taki film de facto o niczym, byle artystycznie a i nawet to nie wyszło bo praca kamery jest kiepska, brak symbolizmu, w gruncie rzeczy kiepska gra aktorska - żeby oddawać uczucia i treści bez słów oraz...
więcejFilm z gatunku 'włącz myślenie albo zaśniesz', problem z tymi filmami jest taki że nie potrafię skupić się jedynie na tym co dobre, na treści którą ma przekazać ale również wyłapuję nieścisłości i absurdy które przyćmiewają cały urok. Film się skończył a w mojej głowie pozostał mętlik, nie licząc przesłania ten film...
więcej
tylko, że Japończycy zepsuli klimat nowoczesnością, która jest wpleciona w fabułę oraz
kilkoma niepotrzebnymi scenami. Pomysł genialny, można było zrobić z tego arcydzieło.
Bohaterowie, którzy nie wypowiadają słów, genialne. Takie filmy chcę oglądać.
jest to pierwszy film tego typu ( mam na myśli kraj produkcji), który obejrzałam i muszę
przyznać, ze jestem pod ogromnym wrażeniem. czuje się oczarowana prostotą i pięknem
tego obrazu, mała ilość słów i dialogów, nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, dzięki temu
film ten jest tak wyjątkowy.
Od kilku dni próbuje się zabrać, żeby napisać coś o tym filmie. Kiedyś komentowałam wszystkie jakie widziałam, a ten już na pewno na to zasługuje. Sama nie wiem, co napisać, bo jakoś największą ochotę bym miała tylko użyć jednego słowa "genialny". Jak się skończył, to było mi wyjątkowo szkoda, że to już koniec, choć...
więcej