Ten portal merytorycznie to dno. Jak można na polskim portalu pisać rosyjskie nazwiska w angielskiej transkrypcji. Szkoda, k***a, że nie w chińskiej.

po czorta dwa Rasputiny machnął Gerard...

a teraz [23.04.2018] specjalnie machnęłam 2011 jeszcze raz, dawno oglądałam... i Rasputin szelma nawet zza grobu jest. Bo główna różnica w języku dialogów. Jak to możliwe, żeby sama zmiana języka sprawiła, że zaczyna się lubić film nielubiany? Czy to jest kwestia tego, że naoglądałam się w międzyczasie facjaty G.D....

wyszła tematowi na dobre. Rosjanie o Rosjanach, jak z 'Wojną i pokojem'.

a szkoda, bo ma w sobie to, czego zabrakło w wersji z 2011.