cały błyskotliwy pomysł na którym opiera się film to wyssanie przy pomocy jakiegoś gwoździa wbitego w oko trupa całej jego świadomości, umysłu i pamięci i "wszczepienie" tegoż przy pomocy magicznych biotechnologicznych zaklęć do robota. Jakież to proste! Nie do wiary że za oglądanie takiej żenady ktoś chce płacić jakiekolwiek pieniądze.