Rocky = soundrack niezależnie od części - zawsze mówiąc soundrack mam w głowie "The Final Bell" i ani Zimmer ani Morricone nie podskoczą do tego żadnym swoim tworem.

Soundrack z pierwszych 3 części na treningu jest najlepszy.Trochę się zawiodłem że tu go nie było

Dorzucilbym jeszcze soundtracki z Cobry, Over the top, Top Gun czy też genialnego Lost boys...

zna ktos muze jak przylatuja do rosji ?

Survivor - Burning heart

dzisiaj go sluchalem przewalając węgiel... tona poszła w 20minut

dzieki

Chyba słabo znacie się na muzyce.Soundtrack w 1 części był świetny ale w 4 to jest tragedia jakiś brzęk którego nie da się słuchać Złota Malina za najgorszą muzykę jak najbardziej zasłuzona.http://www.youtube.com/watch?v=Q_qhLRUh66k gdzieś od 4:30 zaczyna się najlepszy utwór z całej serii o Rockym

ale poszedł teraz.... lol

To posłuchaj tego:
http://www.youtube.com/watch?v=DLtZ5kwhU4k

I to jest muzyka a nie to ścierwo z 4 części...muzyka powinna być dla ucha a nie dla motywacji

Wiecie moze w ktorym momencie filmu leci utwor Touch- the Sweetest victory.

w filmie go nie slyszalrm, a jest na sciezce dzwiekowej.

Zdecydowanie najlepsza część z najlepszą mocną walką i zajebistym głównym wrogiem. I mniej przegadany, a więcej akcji.