Może ktoś mi wyjaśnić, dlaczego jego "córka" zachowywała się dziwnie? Chorowała na coś, bo chyba nie spostrzegłem tego...
Ściślej mówiąc zespół Aspergera, który mieści się w spektrum autyzmu. Utrudniony kontakt z otoczeniem, nieokazywanie uczuć i odcinanie się od świata zewnętrznego podczas wykonywania ulubionych czynności to najczęsciej podawane objawy tego zaburzenia.
Gwoli sprostowania: Bee nie była jego biologiczną córką lecz córką Liv. Pozdrawiam :)
Zdecydowanie nie ADHD, które charakteryzuje się nadmierną ruchliwością i niemożliwością skupienia dłużej na jakiejś czynności. Jak w filmie łatwo można było zauważyć Bea dużo czasu poświęcała gimnastyce i przykładała się do ćwiczeń. Dobra komunikatywność dziewczynki (rozmowy) i różne niezrozumiałe zachowania (chowanie baterii) wskazuje zdecydowanie na zespół Aspergera- łagodniejszą odmianę autyzmu. To w takim wielkim skrócie.
Nie myl ADHD z Aspergerem- dwóch zupełnie różnych zaburzeń!
Przyczyny jej zachowań nie zostały w filmie wyjaśnione, pani doktor, która badała dziewczynkę, z tego co pamiętam nie zdefiniowała choroby.Może takiej choroby nie ma po prostu... Masz rację co do ADHD - zbyt wiele tu sprzeczności. Nie wydaje mi się jednak, że mógłby to być Zespół Aspergera- może niektóre Beej zachowania pasują, ale tylko niektóre.
Nie będę się sprzeczać, bo rzeczywiście w filmie nie padła definicja jej choroby, ale jednak :P obstaję twardo przy Aspergerze, a silnym argumentem na ten zespół jest to, że dziecko samo nawiązywało często bezpośredni kontakt (rozmowa) z odbiorcą, u autystycznych zdarza się to w znikomych przypadkach.
ADHD nie biorę w ogóle pod uwagę.
jest zbliżenie strony z zeszytu pani psycholog, w którym nabazgrała "autyzm, zaburzenia snu" ;) i w tej rozmowie Liv opowiada, że jej córka już mając 10 miesięcy nie była w stanie jeść niczym innym niż swoją ulubioną łyżeczką i tylko potrawy o określonym kolorze