Film znalazłam zupełnie przez przypadek . Stwierdziłam że może wato , oglądnęłam prawie
wszystkie filmy branżowe a o tym filmie nigdy wcześniej nie słyszałam . Muszę przyznać ze
ten mnie mile zaskoczył , nie spodziewałam się takiego efektu. Dobry humor ale i dobrze
pokazane sceny rozpaczy czy załamania . Gra aktorska na bardzo dobrym poziomie , dobrze
dobrani aktorzy, dwie zjawiskowo piękne aktorki. Przede wszystkim Heather Graham
pokazała co miała do pokazania .Film bez niepotrzebnych urozmaiconych scen pokazanych
w LV . A raczej świetna zabawa a zarazem delikatność .Najbardziej zaskoczył mnie koniec ,
to że film nie skończył ani dobrze ani zle , skończył się prawdopodobnie tak jak by się to
skończyło w realnym życiu. Polecam chodzby na nudne popołudnie z postanowieniem
rozerwania się . Napewno będę wracała do tek filmu chociaż by ze względu na piękną
Heather.
Paulaa :D spokojnie, pomimo licznych błędów da się zrozumieć sens jej wypowiedzi.
zgadzam się, jako lekki film na rozerwanie się jest strzałem w dziesiątkę, a przy tym uważam, że wcale nie jest pozbawiony głębi. pomimo moim zdaniem dosyć mało prawdopodobnego wątku z nagłym ślubem cała akcja jest przedstawiona w realny, nienaciągany sposób. "film nie skończył ani dobrze ani źle"-dokładnie. nakreślona jest wewnętrzna rozterka bohaterki, może nie jakoś dosadnie, ale jak na komedię romantyczną przystało, a i nawet lepiej, biorąc pod uwagę inne tego typu produkcje. nie jest dziełem sztuki, ale wcale nie miał nim być. momentami naprawdę zaskakiwał. zdecydowanie trafia do moich ulubionych branżówek :)