z 2 raz to oglądałam i drugi raz bawi. ogólnie śmieszne, parę krwawych scen i mój faworyt na ten film - krwiożercza roślinka żądna kończyn i chętnie zadamawiająca się w ludzkim ciele. ponoć było to na podstawie dobrej książki, której nie czytałam, ale wydaje mi się że chyba troszku w tym karykatury tamtego.