całe wieki temu jako kilkuletni smarkacz. Do dziś pamiętam te rewelacyjne pojedynki. Teraz
w końcu zdobyłem tą trylogię i zabieram się do powrotu do przeszłości. Właśnie zaliczyłem
"jedyneczkę" i jestem w niebo-wzięty :)!!!
Widziałem kilka lat temu w największym polskim serwisie z filmami (chyba nie można nazwami rzucać) wersję z polskimi napisami. Niestety tam już nie można znaleźć tych wybitnych dzieł Hiroshiego Ingakiego, a dużo bym dał, żeby jeszcze raz móc je zobaczyć. Drugie niestety - chyba nie ma żadnych polskich legalnych wydań...
więcejMistrzowskie uwieńczenie trylogii... Jak w części I i II tak i tutaj doskonała scenografia. Scena z łapaniem much pałeczkami jest najlepsza... hihihiheeeeee
Aktorska haryzma Toshiro Mifune dominuje nad całym obrazem. Sceny z jego udziałem bywają wręcz porywające. Całość otrzymała także piękną oprawę artystyczną: dobre zdjęcia i wspaniałą muzykę.
Pomimo to w moim przekonaniu film zestarzał się już dość znacznie. Jakiekolwiek porównywanie z powstałymi równolegle "Siedmioma...
Taki polski "Potop" - pstrokaty, niemiłosiernie długi (cała trylogia, jak i każdy film z osobna) i bardzo popularny. Inagaki jest tu w swoim żywiole - opowieść o młodości i miłości głupiego, choć silnego chłopa, dojrzewającego do bycia samurajem wychodzi mu rozkosznie, infantylnie i rozrywkowo. Mifune swoją...