Niestety zmarnowany potencjał. Każdy fan serialu "Seks w wielkim mieście" na pewno obejrzy jak dalej potoczyły się losy 4 przyjaciółek z Manhattanu, sama byłam bardzo ciekawa, ponieważ uwielbiam ten serial. Tutaj niestety było tylko parę dobrych momentów, kreacje przyjaciółek trzymały poziom- zwłaszcza Samantha Jones, ale można było lepiej, ciekawiej to postaci poprowadzić. Czegoś mi tutaj zabrakło, może tego humoru sytuacyjnego, co z serialu, pikantnych dialogów, jakichś zwrotów akcji... niby był jeden główny, ale bez polotu...
Wątek między Mirandą, a Steve'em jakoś mnie nie poruszył ani nie wzruszył- raczej bardzo naciągany...
Główny wątek filmu: losy miłości Carrie i Mr Biga, też przewidywalny i banalnie zakończony.
Bardzo się zawiodłam, ponieważ oczekiwania co do tego filmu, jako fanka serialu miałam b. wysokie, a tutaj poza paroma fajnymi momentami, wyszło nijako i bez rewelacji.