Myślałem że posłucham jakiś fajny przebojow a piosenki jakoś dla mnie nie wybrzmiały nawet myślałem same przesłuchanaia gdzie
można po kobinować puścić się fantazji np przez świetne wykonania śmieszne i takie co tu ten gostek robi tak jak mamy to na
przesłuchania w programach muzyczynych .Wiec nie posłuchałem fajny piosenek w dobrym wykonaniu i czy w tym gorszym wykonaniu .Sama
postać misia Coala jak dla producenta muzycznego coś chyba o za bardzo dobrym sercu ale może z drugiej strony że pokazano
producenta jakby z sercem Dla mnie tez nie wykorzystany pomysł gdy przez pomyłke podano o wiele wiekszą kwotę jako zakładano w
konkursie i tu dalej można z tą pomyłką zrobić coś więcej jescze coś podkręcić dać jakieś kłody pod nogi bohaterom a tu jakby
nic się nie stało dobra szukamy sponsora jak to w taki konkursach bywa bez sponsora a ni rusz no tu też latwo nie jest sponsor
olewa to wszystko ale cóż my sie nie przejmujemy działamy dalej załamanie idzie dopiero bo nie spodziewanej katastrofie
gdy dosłowie teatr się wali to wtedy dochodzimy że tak latwo tak nie jest Ale wszystko można to przetrwać i dobrze że kończy się
happy end .Tylko szkoda że droga do Happy Endu jakoś mało kręta .Tak oglądamy film aninowany ale w takich fimach wypada
pokać że w zyciu trzeba trochę się po kręcić by coś wyszło .I po drugie jest dla mnie też nie śmiesznie brakuje postaci co by
trochę szaleństwa dali . Nawet danie goryli jako przestepców wiadomo jakieś ziółka muszą być dodano jeszcze niedziwiedzi
krętaczy dwa czarne charektery tylko takie szare jakby. 3/10