Pomimo,że zje..li postać Venoma-za to ogromny minus i pewnie fani tej postaci sie ze mna zgodza.
zauwazyles ze wrogowie spidermana sa zle przedstawiani w filmach
goblin-osbourne to dobroduszny ale zagubiony czlowiek a w komiksie arogant i psychol
octopus-szalony naukowiec ktory po kilku slowach od parkera ratuje miasto sam ginac przy tym w komiksie to kryminalista
venom-brock to socjopata ktory odczuwa silna nienawisc do parkera impulsywny i gwaltowny lubi spedzac czas na silowni w filmie to maly czlowieczek i suchoklates
sandman-zwykly kryminalista
i jeszcze ten kostium goblina
w komiksie byly elementy fioletowe i byl luzny a nie jakies tworzywo sztuczne ale kostium harryego wymiata
Masz całkowita racje-przykro na to patrzec jak znasz "temat".Mnie szczególnie rozpi...liło w kwestii Venoma-był praktycznie tej samej postury co cherlawy Spider-man,natomiast w kwestii Goblina-maska,nie przypominam sobie,zeby ten kompletny psychol miał maske,przeciez on miał taka "twarz",ale juz nie pamietam takze moge sie mylic.
Aha jeszcze jedno,wiesz kogo chciałbym zobaczyć na ekranie?Kojarzysz taka postac jak CARNAGE,to po Venomie mój ulubieniec,z tego co pamiętam to był on najbardziej mordercza i chaotyczna postacia w serii Spider-man.
znam ta postac bardzo dobrze i nawet mam kandydatow potencjalnych
Robert Knepper
Michael C Hall
Jim Carey
Steve buscemi
Tu na Shockera
Christian Slater
Sam Worthington
Venom
Dominic Purcell
Scorpion
Vin Diesel
Jason Statham
T.Olyphant
Chamelon-Paul Bettany
Kraven
J.Brolin
SCOTT ADKINS
Powiem ci szkoda,że raczej nie bedziesz sie zajmowal castingiem do Spider-mana w którym pojawic miałby sie Carnage(o ile taki film powstanie).Bo twój typ do tej roli a dokładnie Robert Knepper-byłby idealny.
Knepper to wogóle pasuje do złych ja bym go widział jako Jokera w batmanie
a tak na marginesie przecinek powinienes podstawic przed "powiem ci " . ach te testy gimnazjalne
"przecinek powinienes podstawic przed "powiem ci ""-no i ja sie pomyliłem i ty,bo przecinek powinien być po a nie przed;) A propo Jokera co ciekawe,gdy zobaczyłemt ego aktora pomyslałem dokładnie o tym samym co zasugerowałeś.
Ach ta moja pamięć do nazwisk xD Musiałem sprawdzić Twoje typy z ciekawości i nie skojarzyłem że chodzi Ci o prześwietnego T-Baga :D To byłaby ciekawa kreacja. Co do Scorpiona. Według mnie śmiesznie musiałaby wyglądać akcja gdzie nie najokazalszej postury Toby pokonuje Riddicka/Transportera w kostiumie z ogonem ;) Ja bym do tej roli wybrał może... Jeremy'ego Ironsa :D
Może i za stary, ale zainspirowała mnie recenzja filmu "Lochy i smoki" Nostalgia Critica, polecam xD
ja tam lubie Ironsa za szklaną pułapkę 3 ale Lochy i Smoki obejrzeć mogę,Irons mógłby zagrać wujka Bena
Żeby było jasne i żebyś nie pomyślał sobie potem oglądając ten film "Co on mi polecił???", polecałem raczej samą recenzję, niekoniecznie sam film ;) Wracając do tematu, kiedyś miałem grę Spider-man na PSXa i grałem w nią tak długo, że potrafiłem z pamięci recytować kolejne wypowiedzi, zaś głosy bohaterów na dobre utkwiły w mojej pamięci. Stąd to wrażenie, że Scorpion powinien mieć starszy zachrypnięty głos. Choć pewnie po części to skutek połączenia tego złoczyńcy z postacią Vulture'a w moim zagmatwanym umyśle xD
Wiesz, jak go otoczono pod koniec filmu rurkami na budynku był większy bo Eddy z niego wyszedł.
Ja mimo wszystko nigdy nie szukam złych rzeczy w filmach, które nie są można powiedzieć złe.