Przepiękny film z wieloma plusami,do których bez wątpienia można zaliczyć: skórzaną maskę i kurtkę oraz nóż i samochód mordercy,a także dojrzałe ujęcia,wyśmienicie współgrające z nezwykłą muzyką,których to połączenie stwarza jedyny w swoim rodzaju klimat.Jedynym minusem tej produkcji jest mała brutalność,ale skutecznie rekompensuje ją jedna z ostatnich scen,w której "Kierowca" morduje Hilary i z jego ust pada zdanie,które z pewnąścią zapamiętam i przeczuwam,często będę cytował "Twoje życie nie ma znaczenia,za to twoja śmierć będzie legendarna".Kreacja samego psychopaty powinna wielu się spodobać,inteligentny,silny,wytrzymały i lubiący się pobawić z ofiarami,aczkolwiek jedynym czego mi w nim zabrakło,to skłonności do dłuższego popastwienia się nad ofiarami,bohater bowiem zabijał wyjątkowo szybko,jakby to była jego praca,na ale cóż,taki właśnie miał styl.Reasumując,film trafia na listę moich ulubionych pozycji ze względu na całokształt i szczęśliwe zakończenie,nie żałuję żadnej minuty poświęconej na seans i z przyjemnością obejrzałbym kontynuację,rzecz jasna znacznie brutalniejszą.Polecam.