Wszystkie Step Up są świetne i mogę je oglądać w kółko. Już nie mogę się doczekać Step
up revolution.
Przyjemny film...oglądałam z niemałym zaciekawieniem...uwielbiam patrzeć na te ruchy w filmie, a potem jakieś przenieść na parkiet na dyskotece. Marna ze mnie tancerka, ale po każdym obejrzeniu "Step Up" mam uczucie, chyba trochę zazdrości, bo sama chciałabym tak umieć ;D Genialne układy z ciekawą fabułą, choć może już trochę oklepaną w filmach o tańcu. Dla fanów "Step Up"...polecam "Honey 2"...film w podobnym klimacie...bardzo mi się kojarzył z tą produkcją. Polecam...