Film jest dramatem obyczajowym o nieliniowej chronologii wydarzeń. Przyznam, że ta nieliniowość na bieżąco komplikowała mi odbiór, ale ostatecznie uważam "Superbohaterów" za oryginalnie i zajmująco opowiedzianą piekielnie smutną historię relacji uczuciowej.

Bardzo ich polubiłam i wierzyłam w spojrzenia, uśmiechy, gesty, słowa. Szkoda, że tak mało jest filmów o związkach, w których jest prawdziwa bliskość. Wzruszające i ciepłe.

Na początku chronologia może sprawiać trochę trudności, także polecam się skupić kiedy główny bohater ma pełny zarost, a kiedy nie. Film ma 2 równoległe linie czasowe, z tym że jedna jest przesunięta o 10 lat. Właściwe przez cały film przeżyjemy z bohaterami łącznie 20 lat. Równolegle początek znajomości (pierwsze...

Ale nie ma w nim ani trochę komedii, na co wskazuje filmweb.

Związki upadki i sukcesy ,dobre i złe chwile ... Takie tam zwyczajne życie ? Może i typowe ? Włochy to dobra sceneria a la "Dolce vita" Tak dobrze żarło i zdechło ... Jak dla mnie film ujdzie ;)